, Kanapa pasażera ďťż

Kanapa pasażera

Niszczarka do głowy
Cześć,

Mam pytanko czy u was też "lata" kanapa pasażera?
tzn. jak się ją pociągnie za uchwyt to przesuwa się jakiś 1cm -1,5 cm w górę i dopiero wtedy blokuje ja zamek.
Czy to tak jest w standardzie czy muszę podregulować te zaczepy ?

Pozdrawiam


W moim przypadku nie ma takich luzów.
W momencie gdy zamek się zatrzaśnie, kanapa ani drgnie
To raczej niedpuszczalne zeby byl taki luz, moze ktos wozil sakwy lub jakis tailbag i dlatego tak sie poluzwalo. Sprobuj podokrecac wszystko, moze to cos zmieni. A moze masz luz na lince i zamek lata co pozwala wusuwac sie uchwytom?
Ja miałem taki luz, ale przy okazji przeglądu mi to zlikwidowali, niestety nie wiem co zrobili.


Dzięki za info , dwie podkładki pod zamek załatwiły sprawę, już nic nie lata.

Pozdrawiam
mi tez tylne siedzenie lata ale nie az tyle
ale tez wspomne jak bede na przegladzie
Nawet nie mogę sobie wyobrazić takiego luzu na ogonie z siedzeniem. Podjedź gdzieś, albo we własnym zakresie to napraw. U mnie ani drgnie siedzenie gdy jest zapięte... .
Małe sprostowanie.

Wczoraj zdejmując siedzenie pasażera zauważyłem że blacha znajdująca się pod nim jest krzywa. Odkręciłem 2 śrubki trzymające pasek siedzenia i potraktowałem blachę młotkiem. Po tym zabiegu mogłem usunąć podkładki spod zamka i nic już nie lata.
U tych wszystkich u których lata tylna kanapa proponuję sprawdzić tę blachę.

Pozdrawiam
Jak kupywałem ZET trochę chyba mnie pokarało, bo obok stał czarny i tak patrze na swojego, na tamtego, na swojego i mówię podmieniam siedzenie pasażera. (Tamto z czarnego miało uchwyt na kask, a w tym brakowało).

Ale nie zakładałem go, co się teraz okazuje coś jest nie tak. Rusza się, zatrzask łapie i byłoby ok ale od strony lampy (na ogonie) ono się przemieszcza, rusza się na boki trochę, i w górę ciut też da się je podnieść. Po mojemu tak być nie powinno, powinno siedzieć sztywno i mocno, bez jakichkolwiek luzów. Mieliście tak może?
Tak jak masz napisane wyżej, norma.
o.O No to moja już na pewno nie wsiądzie, i tak się boi a z ruszającym się siodłem to już w ogóle
Panowie to co trzeba klepać aby to poprawić?
http://img10.allegroimg.pl/photos/oryginal/39/15/32/23/3915322371_1 dnia Pon 13:23, 10 Lut 2014, w całości zmieniany 3 razy
nie klep w siedzenie bo nie ma w co , sam plastik na motocyklu masz taka poprzeczna blache do której od spodu przymocowany jest zatrzask. Spróbuj ten element dopasować. lub manewr z zatrzaskiem mocowanym do tej blachy i podkładkami dnia Pon 13:35, 10 Lut 2014, w całości zmieniany 1 raz
Reasumując, co abyśmy się dobrze zrozumieli. Mówimy o tym oznaczonym elemencie. Dwie podkładki pod śruby od spodu aby zatrzask obniżyć?
http://imageshack.com/a/img842/7114/wj3s.jpg
http://imageshack.com/a/img854/989/zcty.jpg
Dokładnie tak
Super! Dzięki Panowie! U mnie ten problem również występuje - chyba taka przypadłość zeta No ale rozwiązanie już chyba mamy
u mnie wystarczyło odkręcić blachę pod siedziskiem na dwie śruby dwa mocne pierykniecia co by się wyprostowała i nówka nie ma żadnego luzu według mnie tu jest problem a nie trzeba obniżać tego zatrzasku - zamka
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • metta16.htw.pl