, Jaka kupic Opone? ďťż

Jaka kupic Opone?

Niszczarka do głowy
Jaka polecacie dobra opone do Z-eta? Orginalna 180/55/17 wejdzie tam szersza?


Wejść wejść wejdzie, ale nie wiem czy nie pogorszą się właściwości trakcyjne.
A co do oponek, to gorąco polecam micheliny Pilot Road 3. Niedawno założyłem i moto się po prostu przykleja do asfaltu. REWELACJA!
Szersza opone do Z750? Przeciez to bez sensu skoro siedzi tam juz 180.
Road Smarty od Dunlop'a sprawdzają się wyśmienicie (sucha,mokra nawierzchnia) i nie znikają aż tak szybko.
Co do zakładania szerszego laczka z tyłu,to nie polecam,bo będzie gorzej jeździło się w zakrętach!


Siedząc rano na tronie wróciłem do testu opon z lipcowego motocykla, najlepsza trójka:

1/ Michelin Pilot Road 2
2/ Pirelli Angel ST
3/ Bridgestone BT023

Co do rozmiaru j.w. czyli NIE RÓB TEGO.
Akurat w przypadku rozmiaru opony, nie należy poprawiać fabryki
kolega np. do cbr 600rr kupil sobie metzelery z6 i chwali, dobrze trzymaja na deszczu

kolega np. do cbr 600rr kupil sobie metzelery z6 i chwali, dobrze trzymaja na deszczu

...a ja akurat nie mam ciekawych wspomnień z jazdy po mokrym a'propos Z6,jednak nadmienić muszę,iż były "lekko" styrane.
180/55/17 Michelin Pilot Road sam dopiero co kupiłem, nie ma co przesadzać z szerokością gdyż od strony łańcucha będzie wtedy na milimetry opona.

kolega np. do cbr 600rr kupil sobie metzelery z6 i chwali, dobrze trzymaja na deszczu

...a ja akurat nie mam ciekawych wspomnień z jazdy po mokrym a'propos Z6,jednak nadmienić muszę,iż były "lekko" styrane.

jeszcze czytalem na scigaczu test tych opon, tez je chwalili tylko myslisz o tych nowych czy starszych bo od niedawna jest nowa wersja
Z pewnością starszy model:



Pozdro
Co do palenia laka Z6 to nie polecam palić aż do wystrzału, dlatego że jest opasana stalowym oplotem i jak go zerwiesz to możesz sobie tylko szkód narobić tzn. pocharatać cały zadupek, a nie daj Boże jak ci się druty wpierdzielą w napęd i zębatki,ehhhh! dnia Wto 20:07, 29 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
osobiscie zakladam zawsze opone o jeden rozmiar szersza chyba maxymalnie 190 bo tylko taka ladnie wyglada.nie zauwazylem aby taka zmiana wplynela na prowadzenie.a i odstepy od nadkoli i lancucha byly do przyjecia.

osobiscie zakladam zawsze opone o jeden rozmiar szersza chyba maxymalnie 190 bo tylko taka ladnie wyglada.nie zauwazylem aby taka zmiana wplynela na prowadzenie.a i odstepy od nadkoli i lancucha byly do przyjecia.

Jeśli się nie mylę,to masz tysiąca,więc mniejszej niż 190 nie założysz!
bo w litrach jest 190 !!!
a 750 - 180 !!!
ja mam Pirelli Angel ST i nie narzekam
Oryginalnie były Dunlop Qualifier - beznadziejne.
a ja z orginalnych jestem zadowolony zadko mam uslizgi po tym sezonie na pewno bede musial je wymienic to bede sie w zime zastanawial

a ja z orginalnych jestem zadowolony zadko mam uslizgi po tym sezonie na pewno bede musial je wymienic to bede sie w zime zastanawial

A to przejedz sie w deszczu na tych qualifierach
Również polecam Pirelli Angel St jak dla mnie bardzo dobrze się kleją !! Opinia może być mało rzetelna bo to mój pierwszy moto i pierwsze opony
Chyba i tak najlepiej sprawdzić na własnej skórze (czytaj:felgach).
Wiadomo, że najlepiej samemu po testować ale wiesz oponki to nie jest mały wydatek i tak raczej ciężko sprawdzić 2/3 czy 4 komplety na własnych felgach...

a ja z orginalnych jestem zadowolony zadko mam uslizgi po tym sezonie na pewno bede musial je wymienic to bede sie w zime zastanawial

A to przejedz sie w deszczu na tych qualifierach

ustrzegam sie tego jak ognia
Michelin Pilot Power 2 CT. Jezdze na takiej i jestem mega zadowolony. Zero uslizgow, w deszczu jechalem to tez sie niezle sprawuje, raz nawet mialem epizod przez grad i tez nie narzekam.

Michelin Pilot Power 2 CT.
Potwierdzam, oponki Michelin are the best!
Ja mam założone Pilot Road 2 CT.
Kiedyś o północy ze Stansted leciałem do chaty w LND. Ulewa jak diabli..ale wale po M11 dopuszczalne 70 mil/h bo rano do roboty. Na drodze dosłownie jedna wielka kałuża...przednia oponka prawie nie dotykała asfaltu, czułem to na kierownicy...jakbym ciągle na kole jechał.
To tylko jedna wzmianka o tych oponach, a miałem nie mało przygód. Moim zdaniem to bardzo dobre dwuskładnikowe opony i niewiem czy kiedykolwiek założe inne. dnia Śro 21:50, 06 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
Ja też mam na tyle Pilota 2CT i klei bardzo dobrze, absolutnie zadnych zastrzezen, niestety juz sie konczy i wjezdzam Pilot Powera na 1-2kkm (dostałem od poprzedniego wlasciciela)- zdam relacje jak sie zachowuja. Na przodzie mam Pirelli Diablo Strada i jestem bardzo zadowolony, świetnie zachowuje sie na hamowaniach, jak skonczy sie Michalina z tylu, to przetestuje Diablo Strade w komplecie.
Ja urażam tylko i wyłącznie pirelli diablo corsa

Ja urażam tylko i wyłącznie pirelli diablo corsa

Mam takie same i też jestem z nich zadowolony, choć dwukrotnie doświadczyłem uślizgu - co prawda było to po deszczu ale jednak
Ja mam na obydwu kołach Diablo Strada, zmiana po fabrycznie montowanych dunlopach, które były kupą. Na razie jeszcze na Pirelkach dużo nie nakręciłem, ale jak na dotychczasowy przebieg przy niezbyt jeszcze wysokich temperaturach zachowują się bardzo poprawnie. Narzekać nie ma potrzeby dnia Śro 15:33, 27 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
A co sądzicie o metzelerach m5 interact? 5 roznej twardosci gum, jakis patent na radialny oplot. Lata ktos na takich?
Ja na ten sezon założyłem nóweczki Conti Sport Attack.....miodzio, podobne do PP2CT.
Ile mniej więcej trzeba przejechać, żeby nowe opony zaczeły w pełni trzymać. Właśnie obułem swoją w Piloty Road 2, po wyjeździe z warsztatu na pierwszym winkielku, nieźle uciekała. Spodziewałem się, że popłynie, ale nie aż tak.. Teraz jeżdżę, jakbym wczoraj prawko odebrał...
oponiarz doradził mo 200km, sam jeżdzi SV więc całkiem zielony nie jest.
podobno warto przejechac je przed pierwsza jazda papierem sciernym lekko

podobno warto przejechac je przed pierwsza jazda papierem sciernym lekko

to takie metody rodem z forow dyskusyjnych. slidery tez mozna dotrzec przy okazji, wtedy jest wiecej respectu u kolegow ^^
ja na swoich przejechalem ok 200km i wystarczylo, oczywiscie trzeba miec swiadomosc, ze nie przebieg a styk gumy z asfaltem generuje chropowatosc i mieszanie sie gumy z osrodkiem, po ktorym jedzie opona. Zatem 200km po plaskim wcale nie sprawi, ze opona na bokach bedzie ok do latania na kolanie. Raczej trzeba stopniowo pojezdzic bez szalenstw, robic coraz wieksze zlozenia i bedzie dobrze. Sam wyczujesz kiedy jest juz git
Kiedys zmienialem opony w Fazerce na dunlopy D208, wystarczylo kilka progresywnie mocniejszych zlozen i po kilkudziesieciu kilometrach nie czulem absolutnie zadnych niepokojacych sygnalow poza przyjemnie szybkim skretem - jak to na nowych oponach
Identycznie bylo w XJ, dlatego zdecydowanie popieram przedmowce! dnia Śro 10:52, 18 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
Ja miałem takie




Opony polecam jak najbardziej dla użytkowników lubiących jazdę na co dzień i na dalsze wycieczki Opona nie potrzebuje długiego rozgrzewania aby dobrze trzymała Oczywiście , obszerniejszy opis jest tutaj http://www.scigacz.pl/Pirelli,Diablo,Corsa,III,moc,pod,kontrola,2637.html .
Pozdrawiam pitrak dnia Śro 19:15, 18 Maj 2011, w całości zmieniany 2 razy
Mam takie same co pitrak powyżej reklamuje. Również polecam pany !
Test:
http://www.motocykl-online.pl/artykuly/Test%20_opon_sportowo_turystycznych

Ile mniej więcej trzeba przejechać, żeby nowe opony zaczeły w pełni trzymać. Właśnie obułem swoją w Piloty Road 2, po wyjeździe z warsztatu na pierwszym winkielku, nieźle uciekała. Spodziewałem się, że popłynie, ale nie aż tak.. Teraz jeżdżę, jakbym wczoraj prawko odebrał...

Jeżeli nie chcesz wyjeździć owych kilometrów po asfalcie,to jest taki system:
wjeżdżasz świeżo założonymi gumami w kopny piach,wystarczy zaledwie kilkadziesiąt metrów i ta śliska warstwa jest "zdarta",oczywiście i tak należy dogrzać "buty" na drodze,zanim zaczniesz szaleć na winklach.

Pozdro dnia Czw 20:33, 19 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
przejechanie delikatne papierem ściernym to nie fanaberia z rodzaju ścierania sliderów. Robią tak w wielu serwisach. I polecam. Sam męczyłem sie na nowych oponach i omal paciaka nie zaliczyłem.Metoda z rundką po piachu też dobra.
do zeta z akcesoryjnym mocowaniem tablicy polecam założyć 190. sam miałem metzelera racetec K3 w rozmiarze 190 i po założeniu sporteca M3 w rozmiarze 180 tylne koło wyglądało jak z motorynki...
ten cały centymetr robi aż taką robotę ?? poważnie
zaraz pewnie w dziale sprzedam pojawi się twoje ogłoszenie , że sprzedasz 190-tkę
Aktualnie mam na końcówce Pirelli Dragon Evo, na nowy sezon kupię ich następcę, czyli Diablo Strada, z opinii wynika, ze są rewelacyjne (i tanie). Zresztą do moich tez nie mam o co sie przyczepic

X.
siemanko

okazało się że moja tylna opona jest kwadratowa...pierwsze moto i pierwsze kroki

szukam komplety do 1000zł, tylko nowe

mam juz faworyta: conti sport attack2, mogę mieć za 930zł z założeniem

inne jakie znalazłem na all:
- pirelli diablo strada 720zł
- michały pilot 810
- power 950
- metzeler m3 840

póki co jeźdzę spokojne, na kolano nie schodzę - robiłem prawie 4 tyś zetem i nie długo wybieram się na doszkolenie moto i stwierdziłem że bezpieczniej będzie zmienić kółka przed

ostatnio pytałem ile kosztuje wymiana opon w liberty motors w Łodzi,usłyszałem 75zł/szt netto - powiem szczerze że zszokowało mnie to, a ile u Was kosztuje taka przyjemność?

p.
Siema. Dla mnie faworytem są Micheliny, wcześniej w poprzednim moto miałem Dunlopa i do samych drutów jeździł przyzwoicie. Teraz zastanawiam się nad kompletem opon i chciałbym łyknąć Bridgestone, ale to jeszcze do zastanowienia.

Znajomi po Continental wracali do Michelin
ja latam na CSA2 .... fajna guma....nie ma sie praktycznie do czego przypieprzyc....kilka razy dupa mi tylko machnelo ale to na białym wiec praktycznie kazda opona tam lata
ja polecam te oponki http://www.scigacz.pl/Michelin,Power,Pure,Fran,12267.html
zrobiłem parę dobrych tyśli i przy następnym zakupie będzie tak samo Michelin Power Pure
widzę że nikt nie chce polecić moich wybranych

w ten sposób zaczynam się zastanawiać czy oby na pewno dokonuje dobrego wyboru?

zapewne większość będzie dobra byleby były nowe
mAti w Goodyerze robisz i Michelinki polecasz- szydera
mi dziś krzykneli 1150 za komplet... i trza czekaćok tyg więc chyba dam sobie siana bo wcześniej mawiałem się na cene 200zł niższą

ale patrze jeszzcze na allegro

p.
Tu zapodają jakieś promocje jakby Cię Przema Michelinki interesowały:
http://www.4motos.pl/Czesci-motocyklowe/1/default/1/f_producer_87/1
donax skąd wiesz gdzie pracuje?
cieszę się tylko że w Polsce nie produkujemy Goodyera
ja mam te http://www.michelin.pl/opony-motocyklowe/michelin-pilot-road-3 i nie narzekam .

za komplet dałem 1070 + 80 wymiana dnia Śro 9:06, 22 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz

donax skąd wiesz gdzie pracuje?

taka praca,
temat się widzę rozkręca jak z olejem
nie ma opon najlepszych i nie ma najgorszych zawsze wine się zwali że były chujowe gumy jak się coś komuś przydarzy , tylko czekam jak jakiś zawodnik się wypowie że nie mam racji ...
a no masz rycje avator, każdy dobiera pod siebie i styl jazdy reszta to tylko cyferki w ocenach i testach...
zdecydowałem sie jednak na pirelki

zaważyła ocena z testu "motocykla" i oczywiście cena

dzis kupuje, mam nadzieje w pon je założyć

dziękuje za odp

zdecydowałem sie jednak na pirelki

zaważyła ocena z testu "motocykla" i oczywiście cena

dzis kupuje, mam nadzieje w pon je założyć

dziękuje za odp


Nie sugerowałbym się wszelkiego typu testami,ponieważ albo przeprowadzone przez producenta w warunkach (np: w próżni?!),albo sponsorowane....,ale czyta się fajnie.
Też bym się nie sugerował takimi testami, najlepiej pytać użytkowników dnia Czw 16:38, 23 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz

Też bym się nie sugerował takimi testami, najlepiej pytać użytkowników

no właśnie, każdy chwali swoje a najczęściej użytkownicy jeźdzą na 1 lub dwóch: 1 używane a drugie nowe

ja polecam te oponki http://www.scigacz.pl/Michelin,Power,Pure,Fran,12267.html
zrobiłem parę dobrych tyśli i przy następnym zakupie będzie tak samo Michelin Power Pure

Właśnie pomału kończę mojego Pura! Mam go w Gixie K6 1000 i naprawdę nie miał lekkiego żywota!Oponka rewelacja bez względu jakie panują opinie w necie.Szczerze polecam!
kupiłem pirelli diablo, jutro je odbieram, a we wtorek zamierzam założyć i zrobić kilka kilometrów

póżniej opowiem jak wrażenia

p.
Dokładnie, nie ma co się szarpać z tymi testami i opiniami. Też ostatnio musiałem kupić nowe oponki i można zgłupieć od opinii, testów itd.. Ja w końcu kupiłem Pirelli Angel St. Na razie nie mam się do czego przyczepić, na białych pasach moto tańczy ale z tego co czytam opinie innych to norma. Wcześniej miałem Pirelli Diablo Strada stary dot 5 letni, prawdopodobnie tyle samo czasu na moto i mimo swojego wieku też dawały rade.Po założeniu nowych opon moto się prowadzi jak rower, pewnie przez to że stare zjechane trochę na kwadrat

Wejść wejść wejdzie, ale nie wiem czy nie pogorszą się właściwości trakcyjne.
A co do oponek, to gorąco polecam micheliny Pilot Road 3. Niedawno założyłem i moto się po prostu przykleja do asfaltu. REWELACJA!


nie sa złe oczywiscie ale ja wrocilem do dwojek poniewaz ponizej 10 stopni (byc moze to tylko moje spostrzezenie) czasami "dupa"mi troszeczke uciekała. w lecie zajefajnie sie na nich lata
pozdro
diablo strada syf , dobre do turystyki i koniec kropka
I weź tu teraz kup jakieś opony - ilu forumowiczów,tyle opinii (diametralnie różnych).
dokładnie u mnie większość lata z tego co widze na michelin pilot power
Witam.

Proszę o opinie o tej firmie i ich oponach używanych.

http://allegro.pl/listing/listing.php?us_id=3472472&string=180%2F55%2F17

Widzę, że mają dosyć sporą ofertę i na zdjęciach opony wyglądają dobrze. Sprzedawca podaje DOT, więc wiadomo z którego roku jest wybrana guma. Warto się zainteresować?
Przejrzałem kilka aukcji i większość z tych opon jest mocno zużyta na środku. Jak jeżdzisz dużo po mieście to szybko się skończą.

diablo strada syf , dobre do turystyki i koniec kropka

przelot na nich zrobiłem w poprzednim moto 25tys.km ( druty jeszcze nie wyłaziły )
Ale faktycznie trochę jakby to powiedziedc.. plastikowe.

Przejrzałem kilka aukcji i większość z tych opon jest mocno zużyta na środku. Jak jeżdzisz dużo po mieście to szybko się skończą.

Dzięki, że sprawdziłeś temat. Ja będę w tym sezonie sporadycznie jeździł i niestety pod koniec sprzedaje moto. Bardzo żałuje, ale niestety pozmieniały mi się nieco priorytety, ale wiem że kiedyś na pewno jeszcze kupię maszynę i będę celował w dużego Z'eta tym razem. Dlatego nie chce wywalać kasy na nowe opony, bo jak zrobię w ten sezon 4-5tyś to będzie maks. Pozdrawiam.
Jak chcesz to za jakieś 2-3 tygodnie mogę Ci opchnąć Bridgestony s20 przelot jakieś 500km po torze. Zużycie tył: lewa strona 20%, prawa strona 10%, srodek prawie nietknięty; przód: śladowe zużycie. cena:450PLN+wysyłka. DOT chyba XX13. Nie żeby coś było z nimi nie w porządku. Serwis na tył założył mi 180 a powinna być 190 więc zmieniam na nowy komplet R-10.
Dzięki, ale przed chwilą zamówiłem te:

http://allegro.pl/opony-pirelli-angel-120-70-17-180-55-17-i3960460325.html

Gdyby okazały się jakieś nie halo (chociaż koleś przez tel twierdzi, że opona nie była wulkanizowana i wszystko z nią ok) to odezwę się do Ciebie.

Mogę zapytać gdzie po torze śmigasz? Ja mam blisko to toru Kielce.

Btw. Pytałem co to jest ta ich gwarancja montażowa. Chodzi o to, że jeśli wulkanizator lub kupujący stwierdziłby, że opona jest uszkodzona, ma guza lub jest zdeformowana albo była łatana itp. to można bez problemu ją oddać lub wymienić na inną. dnia Pon 13:01, 10 Mar 2014, w całości zmieniany 1 raz
Angele bardzo fajne oponki, widać że troche mięcha zostało.

Na tor jeżdżę na Litwe

http://renginiai.kasvyksta.lt/24/kaunas/nemuno-ziedas

http://www.scigacz.pl/Treningi,na,torze,Nemuno,Ziedas,z,ekipa,MotoBracia,21114.html

http://www.motobracia.pl/index.php?option=com_content&view=category&layout=blog&id=94&Itemid=121
Aaa, to fajnie się bawisz. Kielecki tor jest śliski, więc nie polecam jeśli chodzi o motocykl. Gdybym miał możliwości finansowe to chętnie wybrałbym się na ten obiekt, który pokazałeś. Świetny ten filmik na stronie MotoBracia.
Opony przyszły i wyglądają naprawdę dobrze. Tylną muszę oddać do wulkanizatora żeby sprawdził dokładnie, bo widać na środku lekkie nacięcie (jakby ostry kamień przeciął ją na długość 2cm). Od wewnątrz nie ma śladu od tego. Jeśli wulkanizator uzna, że wszystko jest ok to zostawiam sobie ten komplet.
ja nawinełem roadtec z8 i jest kozackoooo masakra jak szybko sie grzeje i jak klei jestem w szoku , po pdstrada to jakbym z motorynki na zx12r siadł

od poczatku roku styczeń luty i marzec robiłem już około 3 tyś km spokojnie i rewelacja mimo zimnych asfaltów i pisaku po winklach ani razu mi pupcia nie uciekła jestem naprawde zadowolony dnia Czw 21:15, 20 Mar 2014, w całości zmieniany 1 raz
Czy ktoś oprócz użytkownika Boban kupował opony stąd? http://allegro.pl/listing/user/listing.php?a_enum[345][141]=141&a_enum[24213][2]=2&a_enum[127089][10]=10&id=99195&order=pd&us_id=3472472
Potrzebuję wymienić gumy i niestety muszę to zrobić bardzo po kosztach tylko nie wiem czy warto, żeby sobie nie pluć w brodę że jednak mogłem kupić nowe.. Konkretnie myślałem o ROADTEC Z8 np: http://allegro.pl/opony-metzeler-roadtec-z8-120-70-17-180-55-17-i5924085115.html Czy ktoś mógłby doradzić czy warto takie coś brać? Wnioskuje że dziadostwa nie sprzedają po ilości pozytywnych komentarzy. A co do użytkowania jedynie miasto/trasa, spokojna jazda.
Ja w tym roku zakupiłem pirelli diablo strady nowe cena ok600stówek z 2015r, bez urazy ale nie widze sensu kupywania staroci na jeden sezon. Dla tych co bedą psy wieszać jezdrzę tyrystycznie więc mi wystarczają ale jak się nagrzeją to spokojnie kolanem mozna drzeć. dnia Śro 23:23, 09 Mar 2016, w całości zmieniany 1 raz
Osobiście nie jestem przeciwnikiem opony używanej. Niemniej guma ulega wielu negatywnym procesom z upływem czasu co powoduje, że niestety, ale traci ona swoje właściwości oraz wytrzymałość. Jeśli oglądasz opony używane warto zwrócić uwagę na 2-4 letnie bo można takie złapać za niewygórowana kwotę i z niewielkim użyciem. Bacznie należy zwrócić uwagę na wszelkiego rodzaju uszkodzenia, nierównomierne zużycie i naprawy. Takich opon bym unikał.

Jesli moto zostanie z Tobą na dłużej (co najmniej 2 sezony) to szedłbym w nową. Jeśli nie to warto poświęcic nieco czasu na poszukanie fajnej używanej opony.
Zet zostaje jeszcze na długo dlatego postanowiłem nie bawić się w jakiekolwiek używki i zainwestowałem w nówki Pirelli Angel ST. Co jak co, ale opony muszą być dobre bo to jednak chodzi o bezpieczeństwo i stwierdziłem że nie ma co oszczędzać na tym:) właśnie dotarły, juz nie mogę się doczekać jak je przetestuje:)
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • metta16.htw.pl