, Babilon Wielki -Wielka Nierządnica tajemnica wyjaśniona! ďťż

Babilon Wielki -Wielka Nierządnica tajemnica wyjaśniona!

Niszczarka do głowy

"Pozwólcie mi wydawać i kontrolować narodową walutę, a nie dbam kto wydaje prawa" - Mayer Amschel Rothschild

"Media są największą jednostką władzy na ziemi. Mają one moc uczynić niewinnego winnym, a winnego uniewinnić, i to jest ich moc." MalcolmX
Wiedza to moc - Sir Francis Bacon

Czyli...

Aby mieć totalną władzę należy kontrolować wiedzę, media oraz pieniądz.
Istnieje jedna światowa organizacja, która kontroluje owe trzy rzeczy.

Jest to Kościół Rzymsko-Katolicki.

Pieniądz jest kontrolowany bezpośrednio, a media oraz wiedza są kontrolowane przez Syjonizm, który z kolei jest pod kontrolą Watykanu.

Czy są jakieś dowody na powyższe?

Zacznijmy od wiedzy.

Wiedza to władza.

Watykan posiada największą bibliotekę na ziemi, około 50 mil czyli blisko
90 km półek z książkami.

Trzeba zaznaczyć, że największa część to tajemne księgo, oryginalne egzemplarze kabały, Biblii, magii, czarów, starożytnych rytuałów, magii, alchemii oraz największych, być może nieznanych nikomu odkryć naukowych.

Owe dzieła są po doskonałą opieką i nikt, poza osobami upoważnionymi nie ma dostępu do tego morza wiedzy, w tym wiedzy... okultystycznej i demonicznej!

KRK jest ostoją całej niemal nauki i wszelkie fundacje jak Rockefellerów, Sorosów czy Rothschildów to w sumie fundacje pod ścisłą kontrolą Watykanu. Większość uniwersytetów jest pod patronatem Watykanu. Wystarczy sprawdzić ornamenty i posągi uniwersyteckie.

Na zachodzie większość szkół prywatnych to szkoły katolickie, nawet w Australii, kraju niekatolickim.

Oczywiście uniwersytety i szkoły to także źródło dużego dochodu, ponieważ Kościół nie płaci nigdy podatków!

Inną częścią wiedzy jest... spowiedź.

We wszystkich miastach, większych czy mniejszych kościół posiada parafie, kościoły, kaplice, kapłanów, biskupów. Jest to źródło niezwykłej oraz często tajemnej wiedzy o wiernych, którą posiadał i nadal posiada KRK.

Podczas spowiedzi kapłani wyciągają wszelkie informacje pod przykrywką tajemnicy spowiedzi, która jest najprawdopodobniej tajemnicą jednostronną. To znaczy, że kapłan jest jak dioda, która przyjmuje wiadomości tylko w jedną stronę i przekazuje do Watykanu te najważniejsze.

Niewielu zdaje sobie sprawę z tego, że podczas spowiedzi Watykan otrzymuje informacje o zamiarach zamachów, kto komu co ukradł czy planuje ukraść, kto z kim sypia, czyje dziecko jest czyje, jakie są plany tego polityka czy innego czy kto napisał jakąś książkę, dzieło naukowe, może zamierza opublikować Geocentryzm i zapytuje kapłana czy to grzech.

Ktoś znalazł zaklęcia szatańskie czy okultystyczne i zwierza się księdzu.

Ktoś zna kogoś, kto sprzedał duszę diabłu, i wiele wiele innych.

Możliwości wyciągana owych informacji są niezwykłe, i daje to Kościołowi niemal nieograniczoną władzę z powodu posiadania najskrytszych informacji i społeczeństwie.

Spowiedź jest chyba najlepszym źródłem informacji, lepszym od nagrań czy filmów z ukrycia, ponieważ podaje przefiltrowaną esencję a nie olbrzymi materiał, który trzeba cały przesłuchać a i tak najważniejsze można przeoczyć.

Finanse

Finanse Watykanu, podobnie jak spowiedź są otoczone największą tajemnicą. Jan Paweł I pragną w nie wejrzeć bliżej i nastał po nim raczej szybko Jan Paweł II.

W jaki sposób Watykan zdobywał bogactwa? Przede wszystkim powstał na bogactwach Rzymu. Potem poszerzał swe wpływy za pomocą akcji zbrojnych, zakupywał coraz więcej posiadłości, budował kościoły, które stawały się kolejnymi kopalniami olbrzymich pieniędzy. Słynna taca!. Do dzisiaj taca jest źródłem niezwykłego cotygodniowego dochodu.

Sprzedawano odpusty, nakładano haracze, kradziono, zabierano, ciągle powiększano majątki kościelne. Stosowano najróżniejsze metody, mniej lub bardziej nieprzyjemne.

Olbrzymim źródłem dochodów Kościoła są datki oraz darowizny. W niemal każdym szpitalu są księża z 'posługami' dla umierających, którzy często zapisują swe olbrzymie majątki... Kościołowi w zamian za jakiekolwiek szanse na zbawienie.

Taki bogaty facet w wieku 87 lat leży na łożu, z którego wie, że już nigdy nie wstanie i spowiada się księdzu ze wszystkich swych zbrodni. Będąc bogaty najczęściej miał ich sporo!

Ksiądz daje mu ostatnią szansę na zbawienie.

"Oddaj swój majątek na Kościół, a będziesz mieć pewność, że twój dobry uczynek będzie przez Jezusa, Boga miłości z pewnością wynagrodzony i wszystkie twoje grzechy zmaże komunia oraz sakramenty."

Na taką propozycję przystaje wielu, chociażby po to, że mieć jakąś słabą iskierkę, że tam, po drugiej stronie Bóg jednak ostatni akt skruchy oraz chęci poprawy doceni i grzechy wybaczy.

Dla większości szanse są spore i skoro majątek już nie jest potrzebny, łapią oni tę jedyną szansę.

Bogactwo Watykanu wzrasta każdego dnia. Mając tyle ziemi, bogactw i złota jest to jedyna nie zadłużona instytucja na globie ziemskim, która posiada masywną władzę oraz masywne możliwości manipulacji społeczeństw i całych państw.

Posiadając takie majątki oraz taką wiedzę o wszystkich z powodu spowiedzi Watykan jest w stanie kontrolować niemal wszystkich i wszystko na ziemi.

Biblia zapewnia nas, że Babilon Wielki kontroluje i całą planetę.

Każdy bank należy do Watykanu lub jest przezeń kontrolowany.

Posiadając banki Watykan kontroluje wszystkie biznesy oraz wszystkich biznesmenów, którzy mają pieniądze w watykańskich bankach - Szwajcaria.

Kluczowe biznesy jak media czy pola naftowe są także pod kontrolą Watykanu a Rockefellerzy czy Rothschild to jedynie administratorzy i powiernicy watykańskich dóbr.

Media Watykan oddał w ręce Bestii, którą stanowi tzw Elita Iluminatów ale i to jest kolejna powłoka kłamstwa!

Jakież szanse ma owa elita w sytuacji, w której Watykan kontroluje wszystkie finanse?

Kto komu wydaje rozkazy? Elita Watykanowi, czy Watykan Elicie?

I tutaj jest sedno całej sprawy.

To Watykan sprawuje władzę a nie elita, czyli tzw. Iluminanci.

Watykan jest w posiadaniu wszystkich tajemnic, a więc Watykan to rzeczywiści Iluminaci, a nie elita Rockefellerów, Rothschildów czy innych członków Synagogi Szatana.

Dopiero w tym świetle okazuje się, że to Wielka Nierządnica w rzeczywistości ujeżdża Bestię,czyli Synagogę Szatana i Bestia ta zaczyna się wymykać Watykanowi spod kontroli.

Wszystko to wskazuje na to, że wszelkie dociekania na temat tajemniczych Iluminatów, Rycerzy Okrągłego Stołu, Masonów, Zakonu Templariuszy, Krzyżaków to czysta dezinformacja wprowadzająca nas w bład oraz odciagająca nas od wiedzy i Babilonie Wielkim, który nadal wielbi Baala, Ozyrysa oraz Izydę czy Astarte.



Piorun uderzył w wieczny znicz Lucyfera!

Izyda, Astarte, Isis czy Ashtarot, Królowa Niebios to ta sama osoba.

Czyli posiadając wszystkie banki (USA, Anglia IMF czy Szwajcaria) oraz najwiekszą wiedzę Watykan jest jedyną władzą na świecie, dokładnie tak, jak opisuje to Biblia w Objawieniu.

Unia Europejska upada co sugeruje bunt Bestii, która pod nadzorem samego Boga wykona wyrok na Babilonie i sama także dąży do zagłady.

Tak więc wszelkie dociekania w innym kierunku są czysta dezinformacją mediów syjonistycznych Bestii a czysta prawdą jest jedynie Biblia która mówi nam wyraźnie.

Objawienie 17:18 A kobieta, którą widziałeś to wielkie miasto, które panuje nad królami ziemi.

Nie Iluminaci, czy Elita, czy Masoni, czy Bilderberg.

To są jedynie narzędzia... Watykanu!

Radzę skopiować ten mały artykuł, ponieważ z jego powodu to forum może zniknąć! Napisałem to od ręki a w przygotowaniu jest większy artykuł z większą ilością dowodów.

Dla anglojęzycznych - super link - http://www.vaticanassassins.org/

Jeżeli ktoś ma jakieś linki na poparcie, proszę o podanie ich!


Henryku.
Jeszcze kilka razy zmienisz zdanie.
Kilka miesiecy temu przeczytalem opinie (nie pamietam nazwiska): jezeli nie mozna znalezc winowajcy to pewnie jest ich wielu. Chodzilo o powiesc o "Morderstwo w Orient Ekspersie". Na koncu okazalo sie ze nie bylo jednego mordercy , ale bylo ich 12. Dlatego nie szlo dojsc do prawdy. Kazdy mataczyl, dezinformowal. Dlaczego?
Tak dzala szatan.
Zaciera slady, podaje falszywe poszlaki. Nie mozemy dojsc prawdy. Nie da sie.
Pisales o edukacji. Mialem ten przywilej (lub jego brak) ze uczeszczalem universytet jezuitow. Nie sa to zwykli ludzie, nawet nie zwyki ksieza. Ale to inny temat. Mialem stypendium od masonow, rotarian.
Tak naprawde lewa reka nie wie co robi prawa.
Tkwij w Slowie Bozym. Nie rozdrabniaj swoich talentow na drobne.
Darmo dostales, darmo daj.
Siej ziarno.
Z Bogiem.
.....
Nasuwa mi się prawdziwy sens przysłowia: "Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu!" Mało tego, jak tak dalej pójdzie to PRAWDZIWYCH, obciążających go informacji o watykanie nie będziemy szykac na zbawienie.com czy spirituallysmart
tylko... w telawizorni!



Z czasem poprawiłem sporo błędów i ostatnio odkryłem trzy nowe elementy dezinformacji.

1. Nie będzie NWO. Być może wszystko to dezinformacja oraz odwrócenie uwago od rzeczywistych zamiarów.

2. Nie będzie Antychrysta - przynajmniej Biblia go nie zapowiada.

3. Ostatnie moje dociekania - żadni Iluminaci. Wszystko jest pod kontrolą Watykanu czyli Wielkiej Nierządnicy.


O co Ci chodziło z antychrystem, mógłbyś to rozwinąć? Biblia przecież zapowiada antychrysta....
Biblia nie zapowiada antychrysta lecz człowieka bezprawia, przeczytaj sobie artykuł o antychryście na witrynie Henryka.
Myślałem, że podaje to jako to samo, i chciałem nawet zrobić temat "Czy antychryst jest antychrystem", ale ciągle się wachałem... Ale przeczytam

A odciągnął mię od założenia tego temaatu, ten o to cytat:

(17) Świat zaś przemija, a z nim jego pożądliwość; kto zaś wypełnia wolę Bożą, ten trwa na wieki. (1 Dzieci, jest już ostatnia godzina, i tak, jak słyszeliście, Antychryst nadchodzi, bo oto teraz właśnie pojawiło się wielu Antychrystów; stąd poznajemy, że już jest ostatnia godzina. (19) Wyszli oni z nas, lecz nie byli z nas; bo gdyby byli naszego ducha, pozostaliby z nami; a to stało się po to, aby wyszło na jaw, że nie wszyscy są naszego ducha.

(1 List Jana 2:17-19, Biblia Tysiąclecia)

Ten cytat, (na czerwono), mówi, że już za czasów Pawła (znaczy Jan, mój błąd) istniał owa zmowa. Jest jeszcze wiele innych cytatów, ale je chyba w artykółach Henry podawał, więc ja się powtarazć nie będę, a raczej Henryka.
...
I to ja mówiłem na innych forach, że Watykan od początku był satanistyczny nie dopiero po soborach. Często usprawiedliwia sie Watykan mówiąc że przedsoborowy był lepszy. Ja potem zawsze wysuwałem argumenty mówiące o inkwizycji, krucjatach i władzy i nikt nie chciał i nie chce mnie słuchać.
Ale nie można popadać w skrajnosć i mówić że iluminatów nie ma ,bo są.
A jakie są hierarchie i prawdziwe struktury tego się może nigdy nie dowiemy. Jedno co jest prawdą to to ze wszystkie drogi prowadzą do Rzymu i wiadomo, kto władzę sprawuje.

A jak to się ma do Bestii która zniszczy Babilon?

To , że Babilon sprawuje władzę nie oznacza ,że Bestia go nie pokona. mediach cały czas są ataki na kościół katolicki i chrzescijan, choć za niektórymi stoi sam babilon.

Co do Antychrysta jako osoby nie ma nic o nim w apokalipsie.
To będzie grupa która działa z siłą sztana, antychrysta,reptalian, lucyfera, demonów obojętnie jak to nazwiecie. ( przecież cały czas działa !!)
I wydaje mi się że podobnie będzie z Chrystusem , który nie objawi się tu powtórnie w ciele. To też jest przenośnia , która oznacza że ludzie się zmienią i świat stanie się dużo lepszy pod panowaniem Jezusa, który nie będzie jednak w ciele.

Podobnie jest ze sprawą Szatana. Nie jest jednoznacznie okreslony w Biblii. Niewiele więcej o nim pisze niż o np. o Maryi.
Najpierw jest wąż, potem upadły anioł, piekło też nie jest jednoznacznie określone.
Szatan/lucyfer to wymysł kościoła katolickiego tak jak piekło. Przynajmniej w takiej potężnej i krwiożerczej formie, który podobno rywalizuje z Bogiem i jest wszechpotężny, że jest jego odwrotnością. To wszystko jest kłamstwo.
Problemem jest zła interpretacja Biblii i opieranie się czesto na jednym czy dwóch wersach wyciągniętych z kontekstu.
Biblia to księga która w niektórych fragmentach może miec znaczenie dosłowne i znaczenie ukryte.
Cała Biblia jest naszpikowana przypowieściami i alegoriami , błednymi tłumaczeniami, co oczywiscie nie czynie jej fałszywa. Mówie tylko że nie można jej interpretować zawsze dosłownie!

ie za bardzo rozumiem co tutaj Kopernik ma "do gadania
To jego kolejny satanistyczny twór. (Watykanu)
To , że Babilon sprawuje władzę nie oznacza ,że Bestia go nie pokona.

Właśnie Biblia zapowiada, że bestia zjednoczona i kierowana przez samego Boga zniszczy w jednym błyskawicznym ruchu Watykan, czyli Babilon Wielki.

Będzie to wyrok Boga na Babilonie. Potem Bóg wykona wyrok na Bestii czyli Syjonizmie.

A jeszcze potem powstanie pośród syjonistów jeden król, który zniszczy trzech innych króli.

Ten król będzie ostatnim królem, czyli Człowiekiem Bezprawia. On z kolei zginie z ręki Chrystusa, który usunąwszy tego najohydniejszego króla, wroga ludzkości zapanuje na ziemi w Jerozolimie, oczyszczonej z wszelkiego zła.

I tak rozpocznie rządy... "pośród swoich nieprzyjaciół."
Co do szatana to ja to tak rozumiem.
Szatan to grupa tych upadłych , złych demonów którzy mogą być pod przywództwem kogoś, mieć jakąś hirarchie ale i oni nie są potęzni i tacy straszni.
Jeśli Bóg to wszystko stworzył , to miał w tym jakiś plan. Nic ie jest przypadkiem. Wszystko jest idealne i zaplanowane. Wydajae mi się że to zło, te demony są po to byśmy mogli się rozwijać i być testowani przez Boga. Daltego i przysłowiowy Lucyfer jest potrzeby i zawsze bedzie istniał póki bedzie materialny świat przynajmniej na obecnym poziomie świadomości ludzi.
Lucyfer ( grupa demonów) są w pewnym sensie dla nas błogosławieństwem i punktem odniesienia w naszej drodze duchowej.
Sam potęzny lucyfer czy moloch nie istnieją są to tylko symboliczne starożytne nazwy które były czczone przez pewne grupy. ( zauważcie ile jest tych demonów, ile nazw , widocznie nie to jest najważniejsze do kogo się "modlą") Niejeden satanista się wypowiadał, że sam nie wierzy w Lucyfera, że to tylko jest symbol , który pomaga satanistom w uzyskaniu mocy, wiedzy.

To wam się może nie podobac ale zrozumiałem pewną rzecz. Wszystko czy to bedzie dobre czy złe zależy od nas samych.
Np. mając nóż w ręce możemy kogoś ugodzić i nawet zabić , ale możemy nim tez przygotować kanapki dla dziecka.
Zło i dobro to pojęcia względne i historia podaje nam tysiące przykładów. To co kiedyś mogło być dobre dzisiaj jest złe i odwrotnie. Są oczywiście sprawy które nie podlegają dyskusji, ale po to mamy przykazania Boskie. Zresztą każdy ma sumienie i powinien że nie można nikogo zabić, okraść czy uprawiać rytuałów.
Przykazania boskie były wtedy, bo ludzie byli jak zwierzeta, rozpusta była wieksza niż dzisiaj. Ludzie byli prości , głupi i łatwiej niż dzisiaj mozna było nimi manipulowac. Dlatego potrzebne były przykazania prosto od Boga , by podziałało to jakoś na ludzi.

Wiele rzeczy można wykorzystać do czynienia dobra i zła. Czesto mówi się że pentagram jest czysto diabelski i satanistycznym znakiem. To jest kłamstwo , najprawdopodobniej propagowane przez KRK. Pentagram to miejsce, symbol w którym człowiek otrzymuje dodatkową energie, witalność. Sataniść odprawiają swoje akty rytualne w pentagramia dlatego że wiedzą że to da im dodatkową moc , ale sam w sobie symbol nie jest satanistyczny.( i mówie tu głównie o nieodwróconym) . Dlaczego pentagon jest tak zbudowany a nie inaczej? Budowla o 5 katach ma podobno większą energię niż nasze mieszkania o 4 ścianach. Myślicie że to przypadek, że większosć mieszkać są czterokątne? Przypatrzcie się świątyniom o tych kolistych kształtach. One są też tak celowo skonstruowane aby modlitwy wiernych miały większą moc.
Nie wiem czy słyszeliście o świętej geometrii . Od razu mówie że nie ma to nic wspólnego z New Age. Fizyka kwantowa sama o tym mówi i dochodzi do tego że cały nasz świat jest zbudowany na zasadzie świętej geometrii. Od atomu aż po planety. Na pewno słyszeliście o wirach planety ( czakramach) czyli miejscach na Ziemi które mają szczególną moc.(np. w Polsce ślęża) Starożytni wiedzieli gdzie one sie znajdują dlatego stawiali tam swoje kręgi kamienne ( same w sobie stanowią jakąś figurę), piramidy, rysunki. Przykładów jest o wiele więcej, np. nasze DNA na które patrzymy od srodka przedstawia złożoną figurę. Bryły foremne mają też wiele wspólnego z ułożeniem i odległościa od siebie planet.
Święta geometria jest przedstawiona też na polach zbożowych. Osobiście nie wiem kto za tym stoi. Np. według Davida Ickea to sprawka istot demonicznych.
Jednak uważam że coś w tym wszystkim jest a władza światowa niekoniecznie chce nam o tym mówić i woli trzymać w tajemnicy i karmić nas tanią rozrywką. Jeśli to wszystko byłoby takie złe i nieprawdziwe to pomyślcie - dlaczego to przed nami ukrywali i ukrywają od tysięcy lat?

Jesli to wszystko jest nieboskie a sprawką szatana to ja na ich miejscu podarowałbym ludziom całą wiedzę i szatan miałby nas już dawno w garści. Ale tego nie robią i boją się czegoś.

Inne przykłady:
dlaczego większosć ludzi lubi ubierac się w ubrania o określonym kolrze. Dlaczego czarny przygnębia?
Dalczego w żółtym czy zielonym jak jest jakas osoba inaczej jakoś działa na otoczenie?
Dlaczego mając łóżko i śpiąc na śodku pokoju czujemy się inaczej niż w ulubionym kącie do którego przyzwyczailiśmy się od lat.
Myślicie że łózko czy fotele w pokojach gościnnych służące do oglądania TV (tak modne na wszytkich reklamach meblowych, mieszkań) są przypadkowo ustawione na środku pokoju??
Przykładów jest więcej. Naukowcy przeprowadzili taki oto eksperyment:
http://darmowa-energia.eko.org.pl/pliki/duch/maseruemoto.html
Aras:
Jako ludzie mozemy slyczec, widziec, dotykac, wachac. Te percepcje sa rozdzielone. Najprawdobodonie w sferach wyzszych jest inaczej. Dzwiek i swiatlo sa tym samym zjawiskiem tylko na innych pasmach. Wyobraz sobie ze mozesz sluchac koloru zielonego albo zasmakowac Bacha.
Muzyka, matematyka, geometria sa tak silnie spokrewnine ze az sie wierzyc nie chce. Starozytni Grecy zajmowali sie "swieta" geometria. Dla nich bogiem byla matematyka.
Ale to jest tylko jedno z dziel Boga. Wracamy do balwochwalstwa.
Nie ma nic zlego w studiowaniu geometrii, w koncu Stworca to stworzyl ale nie nalezy sie jej klaniac.
To że poznajemy w ostatnich latach prawdziwą strukturę nas i naszego wszechświata nie oznacza że się będziemy temu kłaniać. Bóg jest ponad wszystkim ; ponad światem widzialnym, niewidzialnym ( który na obecnym poziomie jeszcze nie widzimy , 5% mózgu używamy a widzimy i odczuwamy kilka procent całego świata) i duchowym . Fizycznie jest możliwe odczuwać cały świat , a problem to nasz mózg nie do końca wykorzystywany.
Po za tym są jeszcze wymiary i świat duchowy który jest zupełnie dla nas niedostepny ale to już inna bajka:)

Główna manipulacja nie jest na poziomie politycznym, społecznym, religijnym . Prawdziwa manipulacja jest celem propagowania materialności i ukrywaniu faktów o nas samych. A ta wiedza przełożyła by się na nasze życie materialne i przede wszystkim duchowe.
Kiedyś ludzie żyli po 1000 lat( Adam miał być chyba nieśmiertelny) i mieli łatwiejszy dostęp do Boga. I o tym właśnie mówię.
Aras.
Zgadzam sie calkowicie.
Mnie chodzi o to ze czlowiek jest istota ktora musi cos/kogos wielbic. Nadmierne angazowanie mozgu w celu odkrycia tajemnic moze prowadzic (i czesto tak jest) do zmeczenia ciala i ducha. Jest rzecza chwalebna dociekania tajemnic Bozych , ale z umiarem. Madrosc goruje nad glupota ale w koncowym rozrachunku to i tak marnosc.
Solomon dawno temu stwierdzil ze najwiekszych tejemnic nie odkryjemy. No tak pomysl co bys mial do roboty w Krolestwie Bozym? Tam dopiero bedziemy badac tajemnice. Teraz powinnismy poznac tyle ile nam jest potrzebne aby dostac obywatelstwo do Krolestwa Bozego. Druczek do wypelnienia jest w kazdym sercu a instukcja wypelniania w Biblii. Skoncentrowac sie nalezy na tym abysmy mieli dobrze wypelnione formularze i odpowiednio zapieczetowane.


Co do księży nie uważam, żeby wszyscy byli źli tylko
ci którzy zajmują wysokie stanowiska... Czasami na kazaniach
ksiuęża mówili takie mądre rzeczy (gdy nie wspominali
o swoich dogmatacch), że wątpię aby sataniści
takie rzeczy mówili, i tak świetnie interpretowali pismo,
czyste pismo, bez swoich docinków i dogmatów, śmiechu wartych...

Poza tym pamiętam w szkole księdza od religii, który mówił,
o tym, iż od takiej muzyki ktoś może być opętany,
i źle mówił o szatanie
i wiele innych czasem mądrych mówił, (
ale inni to przyznam głupoty gadli)

I jeszcze pest pisał, że jego mamie dano na pokute czytanie biblii, jaki satanista, by dał czytanie biblii za pokutę?


Darcy co do ksiezy to mysle ze nie rozumiesz pewnej kwestii. Uwazasz ze nie wszyscy sa zli tylko pewnie ci na gorze tylko... Biorac pod uwage twoj tok myslenia to mozna by podobnie tak odniesc sie do zwyklych zolnierzy - oni pewnie nie sa "zli" ze zabijaja blizniego tylko sa zli dowodcy ktorzy rozkazy wykonuja... Nie mowie tu o nazistach zeby nie bylo hardcorowo ale o zwyklych zolnierzach po jakiejs stronie danego konfliktu. Uwazasz ze to ich usprawiedliwia ze maja karabiny bo sa zolnierzami i musza sluchac dowodcy?
Piszesz ze czasami ksieza niesamowicie mowia madre rzeczy - no tak, przyznaje ci racje bo sam sluchalem ich "madrosci" przez 27 lat. Tylko chyba tak nie do konca rozumiesz na czym polega TAKTYKA szatana. W Slowie Bozym niejednokrotnie jest to opisywane, przed czym nas sam Jezus ostrzegal niejednokrotnie mn o przypowiesci o kakolu... Podchodzac tak jak Ty do sprawy to mysle ze i spokojnie zatwierdzilbym objawienia maryjne gdyz je bardzo dokladnie zglebiam i uwierz mi ze to co mowi jest BAARDZO PIEKNE. Nie dziwie sie ze ludzie ktorzy nie dostali tego zaszczytu aby sam Bog im przemienil serca z ich zatwardzialosci tak aby mogli dostrzec prawde - podazaja "na slepo " ku wszechobecnej milosci matczynej wzorujacej sie na jej synu..
Wiesz ja duzo znam naprawde pozadnych ludzi ktorzy chodza do kosciola i staraja sie zyc naprawde porzadnie; rowniez i ateistow sporo bysmy znalezli niejednokrotnie lepszych niz niejeden katolik czy inny wyznawca "chrzescijanizmu". Tylko jest jeden jak dla mnie NAJWAZNIEJSZY punkt o ktory my musimy nieustawicznie badac wszystko - nie o to jak ktos jest dobrym czlowiekiem i mowi non stop o Bogu bo akurat np jest katolikiem - NAJWAZNIEJSZE JEST TO aby BADAC WSZYSTKO O PRAWA BOZE a nie nasze przypuszczenia i domysly.
To jest forum ktore mowi o Prawdziwym Bogu wiec ja NIE POWIEM ZE NIEKTORZY KSIEZA SA DOBZI! Dla mnie WSZYSCY SLUZA innemu panu - temu dokladnie ktory SPRZECIWIA SIE JEDYNEMU BOGU JAHWE I JEGO SYNOWI -ROWNIEZ BOGU- JEZUSOWI! Moze byc dla mnie nawet "zloty ksiadz" ale to ze pelni posluge w babilonie wielkim lamiac niemalze WSZYSTKIE PRZYKAZANIA I NAKAZY BOGA - DYSKREDYTUJE GO totalnie. Zal mi ksiezy bo sa niestety w mocy zlego ale ZDECYDOWANA wiekszosc GODZI SIE NA TO DOBROWOLNIE pomimo ze dostrzega roznice pomiedzy Prawdziwa Ewangelia a ta ktoa glosza - z prostego faktu - LATWE I LAJTOWE ZYCIE! To nie ulega watpliwosci - a najgorsza chyba rzecza dla nich w tej pracy w wiekszosci jest... - odprawianie mszy co najdobitniej wskazuje ich "pelna radosci i pasji" mina w czasie odprawiania mszy...
Twoje argumenty ze ksiadz na religii mowil zle o szatanie to to tak naprawde zaden argument. Prosze spojrz - przeciez caly Watykan wlasnie tak mowi!!! SZATAN BEE !! na tym polega wlasnie TAKTYKA SZATANA!
Przeciez Bush non stop mowil ze Bin Laden zly i terrorysci zli a przeciez to ta sama banda!

No i twoje stwierdzenie odnosnie Pesta mamy i jej pokuty. Przeciez to zostalo zapowiedziane przez samego Boga ze ludzie maja uszy a nie slysza, maja oczy a nie widza... i nawet sam Bog do tego doprowadza co masz w Izajaszu i w innych ksiegach starotestamentalnych. Watykan doskonale sobie zdaje z tego sprawe ze ludzie maja juz tak wyprane mozgi od pokolen przez nich ze nawet Biblia nie jest w stanie im ukazac PRAWDZIWEJ DROGI KTORA JEST TYLKO CHRTYSTUS. Nawet jesli beda mieli watpliwosci to raczej powinnismy sie domyslic co sie dzieje - udaja sie do "uczonych w pismie" a dzieki ich TEOLOGICZNYM wywodom tak wytlumacza ze bedzie jak przed czytaniem Biblii. Teologia moim zdaniem to jest najwieksza bron jesli chodzi o szatanska nauke. Teologia ma to do siebie z tego co zauwazylem ze tak naprawde jest to nauka ktora NIE MA GRANIC. Jesli jakies chore i wymyslone zdanie jak np "transsubdoktrynacja" nie bedzie pasowalo do wyjasnienia to po prostu STWORZA SOBIE NOWE - ROWNIEZ PODOBNIE DEBILNIE BRZMIACE - a ludzie beda sie zachwycac jacy to madrzy ci uczeni w pismie bo takie niesamowite slowa znaja a co dopiero ze tlumaczenia i wyjasnienia... Tak to moim zdaniem dziala a jak mialem spotkanie z dwoma dosc powaznymi teologami zalatwione przez rodzicow to po tych rozmowach to tylko pomyslalem sobie jak ci ludzie musza miec wyprane mozgi przez te lata - od seminarium - aby z TAK PROSTYCH SLOW BOZYCH - JASNO NAPISANYCH - potrafili wyciagac TEZY I STWIERDZNIA tak wziete z kosmosu! Po prostu szkoda gadac - jeden mnie zwyzywal od jehowych i nawet nie dochodzilo do niego jak mu powtarzalem ze zadnym jehowa nie jestem bo dla mnie PANEM I MESJASZEM jest JEZUS. Ale nie dochodzilo to do niego bo najwyrazniej moje swiadectwo wiary w Jezusa Zbawiciela, ktorego ostro bronilem wytracilo go z rownawagi hehehe

Moi rodzice tez czytaja Biblie zeby mnie nawrocic spowrotem do babilonu wielkiego i jakos nie dochodza do prawdy... A nadal dla nich jestem synem z sekty... i tez nie dochodzi do nich ze moja sekta konczy sie na mnie i Jezusie.. Takze Darcy moim zdaniem musisz bardziej wglebiac sie w tematy i badac je z roznych stron ale tylko o JEDEN FUNDAMENT - PISMO SWIETE.

Zycze Ci wiele wytrwalosci i Madrosci Bozej abys mogl zglebiac Pismo Swiete!
3maj sie!
...
misiaczek
co rozumiesz pod pojęciem "nadmierne badanie tajemnic bożych" ?
Czy to sprawi Bogu jakaś różnicę jak odkryjemy coś dzisiaj czy za rok?
Wydaje mi się że nie. Popatrz na to tak - człowiek przez tysiąclecia jest manipulowany i stoi dosłownie w miejscu. Ani trochę nie posunął się naprzód od ostatnich 2000 lat.
Więc moim zdaniem to jest naturalna kolej rzeczy te : "nadmierne badanie"
Problemem może być to w jaki sposób wykorzystamy ową wiedzę, czy w dobrym celu czy destrukcyjnym ?
Obecnie stoimy dosłownie na krawędzi poznania czegoś większego ( o czym wiedzą dobrze faceci w czarnych garniturach i kieckach) i to się będzie wiązało z niedaj Boże 3 wojną światową, z nadmiernym promieniowaniem kosmicznym i słonecznym, z niedaj boże przelotem planety nibiru ( tu może to byc manipulacja jak i cały 2012 ale też nie musi), z dosłowną przemianą duchowości na ziemi ( niektórzy nie lubią tych określeń , gdyż propaguje je new age ale nie tylko ), zmainą paradygmatów, z kataklizmami . Moim zdaniem największa wojna będzie w nas samych ( zauważcie że apokalipsa jest wybitnie napisana językiem alegorycznym i opisowym więc tu niczego nie możemy brać dosłownie).

Są plany wybicia 3/4 ludności przez satanistów . No ale są przeszkody:
- lucyfer sam ich wykiwał i nie powiedział o nadchodzącej przemianie i wie że przegra dlatego chodzi mu teraz jedynie o pozyskanie jak największej ilości energii i dusz
- nikt się nie spodziewał że ludzie otworza oczy ( choć obecnie to dalej za mało)
- iluminaci /watykan najprawdopodobniej nie rozpoczną 3 wojny światowej bo sami się będą botykac z kataklizmami w swoich państwach
- sam kryzys ekonomiczny przez nich wywołany będzie w końcu poza ich kontrola, a ludzie się zbuntują i pójdą na całość
nie moge sie oprzec

Przeciez Kopernik byl kobieta.

sorki
Biagi

Nikt nie rodzi się zły. To społeczeństwo robi z nich potworów. Dziecko to tylko dziecko. Zalezy to od otoczenia , ludzi , czasów. Własności genów nie mają takiego znaczenia, wszystko idzie utemperować

Oczywiście że tysiące księży jest dobrych i mądrych. Oni też zostali wychowani przez to społeczeństwo w jakiś sposób i się przystosowali do niego. Robią tak a nie inaczej ponieważ nie widzą innej drogi. Są przekonani że postępują słusznie.
To samo tyczy się nauczycieli, polityków, lekarzy itd. Wszędzie są świadomi i nieświadomi, dobrzy i źli.
Powiem więcej - są też sadystyczni sataniści którzy też myślą że robią dobrze. Nie widzą innej drogi bo nikt im jej nie przedstawił. Są ludźmi nieświadomymi. Przeszli pranie mózgu i okrutne wychowanie za młodu. Najczęściej jak się rodzili w rodzinie praktykujących satanistów.
I teraz zachodzi pytanie : czy taki będzie potępiony? Jeśli tak to czy to jest sprawiedliwe jeśli nie miał żadnej w życiu odskoczni i możliwości zejścia z tej sadystycznej ścieżki?
Odpowiedź brzmi tak : bo każdy ma sumienie i jest istota ludzką,czyli czującą.

Uboga, młoda dziewczyna popełniła błąd i zaszła w ciążę. Będąc uczciwą nie usunęła ciąży, urodziła bliźniaki, które oddała w adopcję. Andrzej trafił do rodziny bogatego i uczciwego przemysłowca, którego żona nie mogła zajść w ciążę. Andrzej wychowywany był w duchu chrześcijańskim, posłuszny rodzicom, zdolny i utalentowany, ukończył studia z wyróżnieniem i wspomagał przybranego ojca w jego biznesie, który dzięki pomocy Andrzeja zwiększył poważnie zyski o ponad 20%. Ojczym był niezwykle dumny ze swego 'syna'.

Markowi nie powiodło się tak jak Andrzejowi i trafił do zdegenerowanej rodziny alkoholików. Ojczym był nie tylko okrutnym alkoholikiem ale i pedofilem, o czym Marek się przekonał już w wieku 8 lat. Często niedożywiony, niedospany z powodu częstych pijackich awantur oraz niezasłużonego bicia przez ojczyma-sadystę, tudzież brutalnych gwałtów ohydnego pedofila, pewnego dnia Marek nie wytrzymał presji oraz bólu. Ojczym, po kolejnym gwałcie poprawił sobie samopoczucie sporą ilością wódki i leżał nieprzytomny wraz z pijaną żoną na łóżku. Marek wziął z garażu małą bańkę z benzyną, polał nią śpiących przybranych rodziców i... podpalił.

Spłonął cały dom wraz z przybranymi rodzicami, a Marka policja umieściła na 2 lata w sierocińcu katolickim, którego przełożonym był także ksiądz - pedofil. Odrażające doświadczenia z domu alkoholików ponownie powróciły z jeszcze większą mocą. Po dwóch latach kolejnych katuszy Marek ponownie został zaadoptowany przez pozornie przyzwoitą bezdzietną rodzinę. Po kilku miesiącach Marek przekonał się, że jego kolejna przybrana rodzina była jedynie fasadą zboczeń a zaadoptowanie służyło ponownie jako dostawa legalna następnej ofiary nieludzkiemu sadyście i zboczeńcowi.

Tym razem Marek uciekł i przeżył resztę "dzieciństwa" w ciemnych podziemiach kanałów Nowego Jorku. Kiedy osiągnął wiek 24 lat, postanowił odnaleźć swoją cielesną matkę. Rozpoczął poszukiwania i po pewnym czasie, dzięki podejrzanym kontaktom udało mu się odnaleźć nie tylko imię i nazwisko rodzonej matki, ale także jej obecny adres. Mieszkała wygodnie w bogatej dzielnicy, zamężna z dobrze sytuowanym mężczyzną, posiadającym własny, dobrze prosperujący biznes. Postanowił zatrudnić się w owym biznesie i przyjrzeć się nieco swoje matce. Tak też uczynił. Po pewnym czasie wykonał pierwszą część planu zemsty na matce. Zamordował jej męża a ciało wrzucił do morza. Matka miała syna ze swoim mężem, więc jej syn był następnym celem zemsty Marka.

W tym samym czasie Andrzej przypadkiem odkrył nie tylko to, że jego rodzice nie są jego cielesnymi rodzicami, odkrył także to, że ma brata - bliźniaka!

Zatrudniwszy prywatnego detektywa odnalazł także swoją rzeczywistą matkę. Pośpiesznie udał się do świeżo odkrytego adresu matki i nagle stanął oko w oko przed swoim rodzonym bratem, Markiem.

Marek stał nieruchomo, niemal w stanie zamrożenia, patrząc w najwyższym zdumieniu na własną kopię... siebie. Tak odebrał Andrzeja. Marek trzymał w ręku nóż ociekający krwią własnej matki, jej martwe, nieruchome ciało jej leżało bezwładnie na podłodze w dużej kałuży ciemnej krwi.

* Czy jest ktokolwiek, kto mógłby sprawiedliwie osądzić te osoby?
* Jakim człowiekiem byłby Marek, gdyby wychowywał się w rodzinie Andrzeja?
* Czy Andrzej stałby się mordercą własnej matki, gdyby przeżył to, co przeżył Marek?
* Czy matka obu synów zasłużyła na taki los


Wydaje mnie się, że jedynie Bóg jest w stanie to osądzić. Jedynie Bóg jest w stanie wniknąć w psychikę swojego stworzenia oraz owo stworzenie osądzić!

Istnieją jeszcze inne aspekty, które wymagają rozważenia. Każdy człowiek nie tylko rodzi się i żyje w określonych warunkach, ale także jest on poddawany systematycznemu 'praniu mózgu'.

Weźmy przykład żołnierza. Idzie młody, niedoświadczony człowiek do wojska i rozpoczyna się natychmiastowe intensywne pranie mózgu. Żołnierz jest nauczany najbardziej efektywnego mordowania drugiego człowieka.

Jest on szkolony w ślepym posłuszeństwie i nie ma on żadnego prawa odmówić najbardziej haniebnego rozkazu żadnego z dowódców.

W czasie wojny odmowa wykonania rozkazu jest równa wyrokowi śmierci!

W czasie wojny, (którą inicjują rządy manipulowane przez Szatana), żołnierz dostaje broń do ręki aby strzelać, palić, czy wysadzać wszystko, co dowództwo nazwie 'nieprzyjacielem'.

'Nieprzyjacielem' może być inny żołnierz, czy też jego matka, ojciec, jego żona czy ich dziecko - niemowlę!

Czy jesteśmy w stanie sprawiedliwie osądzić takiego młodego człowieka, który często ze strachu przed przełożonymi pociągnie za spust lub zrzuci bombę i spowoduje śmierć kilkudziesięciu czy kilku tysięcy zupełnie niewinnych ludzi? Zwłaszcza że dowództwo poinformowało go, że zrzuca bombę na ośrodek wojskowy?
Kontrola umysłu czyli... pranie mózgu

Znany powszechnie termin ale niemal zupełnie nie znane konsekwencje stosowania owej techniki, która daje rewelacyjne wyniki a ofiary tej procedury są święcie przekonane, że kierują się wyłącznie własnymi pomysłami oraz posiadają całkowitą świadomość oraz nie są (oczywiście że nie!) ofiarami kontroli umysłu.

Temat jest olbrzymi, przedstawię więc zaledwie kilka istotnych punktów.

Dwa przykłady historyczne.

W Niemczech od kilku stuleci zaczęto wszczepiać społeczeństwu miłość do prawdy, porządku, dyscypliny a także wpajano znany nam wszystkim slogan: Powoli, powoli ale dokładnie. Przez kilka pokoleń społeczeństwo niemieckie stało się jednym z najbardziej wartościowych społeczeństw na globie ziemskim i technologia niemiecka jest najprawdopodobniej najbardziej zaawansowaną technologią na świecie. Oczywiście tego typu kontrola umysłu miała także niekorzystne aspekty i posłuszeństwo Niemców podczas rządów Hitlera nie było wartym naśladowania.

Przykład polskiego przysłowia. Polak - Węgier - dwa bratanki - i do bitwy i do szklanki.

Niewinne przysłowie powodujące wyraźne pozytywne nastawienie obydwu narodów!

Wyobraźmy sobie, że stoimy na skrzyżowaniu, na którym są światła sygnalizacyjne. Często się zdarza, że na sygnał zielonego światła nikt nie rusza! Dlaczego?

Ponieważ jeden z kierowców zagapił się a drugi zamiast patrzeć na światło sygnałowe, patrzył na tego, który się zagapił. Często trwa to niezłą chwilę, zanim obaj zaczną jechać.

Pamiętam takie zdarzenie. Kiedyś w pracy ktoś powiedział, że kolega ma białe myszy w klatce. Ja z kilkoma kolegami zaprzeczyliśmy (dla żartu) że białe myszy istnieją i rozpoczęliśmy pół godzinną żartobliwą pogawędkę na temat białych myszy, 'udowadniając' mu, że białe myszy nie istnieją i tylko alkoholicy mający przywidzenia, widują białe myszki w stanie upojenia alkoholowego.

Po upływie pół godziny nasz kolega był poważnie zdezorientowany i całkowicie stracił pewność siebie.

Rozważając powyższe przykłady, najczęściej nie posiadamy żadnej wiedzy na temat osoby, którą chcielibyśmy osądzić. Nie znamy jej podatności na sugestie czy kontrolę umysłu. Nie znamy jej osobistych przeżyć. Nie mamy żadnych wiadomości na temat jej dzieciństwa, sposobów wychowania, otoczenia, w jakim owa osoba się wychowywała czy wielu innych skomplikowanych czynników, które ukształtowały taką właśnie osobowość.

Jest bezspornym faktem, że adwokat broniący przestępcy najpierw pyta o jego rodzinę, o jego rodziców, a konkretnie pyta, czy nie było w rodzinie rozwodu, przemocy, pijaństwa czy prostytucji.

Dlaczego?

Ponieważ adwokat oraz każdy trzeźwo myślący psycholog doskonale wiedzą, że osoba wychowywana w rozbitej rodzinie, prześladowanej alkoholizmem, przemocą czy innymi problemami, osoba taka jest w sumie bardziej ofiarą niż przestępcą! Przestepstwo popełnione przez taka osobę jest wynikiem niewłaściwego, szkodliwego otoczenia, w jakim osoba ta była wychowywana.

Odwróćmy teraz to rozumowanie!

Czy to oznacza, że dziecko wychowywane w rodzinie przez oboje rodziców w duchu miłości będzie wspaniałym dzieckiem, przynoszącym radość tak rodzinie jak otoczeniu?

Oczywiście że tak! Są oczywiście wyjątki, które w pełni potwierdzają tę regułę. Szatan doskonale o tym wie i dlatego jego ataki są skierowane głównie przeciwko rodzinie. Ale to już inny temat.

Wróćmy do tematu osądzania drugich. Czy możemy się pokusić o osąd drugiej osoby, wiedząc teraz, jaki wpływ ma na nas otoczenie w jakim się znajdujemy i wychowujemy?


Tekst pochodzi z tąd:zbawienie.com/wiara.htm
Aras.
Chociaz rosnie poznanie to nigdy nie dojdziemy do najglebszych tajemnic. Nigdy.
Czlek sie tylko nameczy przez cale zycie. Pracowac i poznawac musimy bo to jest nasze zadanie.
Czy myslisz ze ludzie sie zmienili przez ostatnie pare tysiecy lat? Nie, nic a nic.
Te same problemy.
Pewnie ze jest fajnie miec wynalazki ale czy istota ludzka sie zmienila?
To ze poznasz nature kwantowa magnetyzmu nic nie da. Pojedziesz gdzies tam szybciej i tyle. Wazne jest dokad jedziesz. Pewnie ze bedzie postep bo Bog tak chcial.
Dzięki pest ,
I właśnie o to mi chodziło. U ludzi najgorsze jest szufladkowanie innych i oczernianie ich. A sami nieraz nie wiedzą co ci nieszczęśliwcy przeszli.
Tylko Bóg wie czy człowiek zasłużył sobie na dalsze życie nawet po takich czynach.
Chodzi o to że cały czas jesteśmy manipulowani, a ci którzy nami manipulują są manipulowani z kolei przez innych. Ale czytając Biblie to mam takie wrażenie że nawet taki nieświadomy człowiek jak Marek nie dostąpił by żadnego przebaczenia przez Boga tyko czekałaby go śmierć. I się pytam: dlaczego niektórzy ludzie nie mają żadnej szansy na lepsze życie, tylko skazani są na piekło od narodzin. Jeśli człowiek ma tylko jedno życie to po pierwsze nie ma wystarczająco czau na pracę nad sobą i na poprawę. Mimo że te wszystkie straszne warunki wykreowało społeczeństwo on nie dostąpi przebaczenia, bo niby jak jesli nigdy nie żałował swoich uczynków i nie poznał Boga.
A jak to się ma do dzieci które umierają tysiącami w wieku kilku lat , niektóre szybciej- nieochrzczone, nie znające pisma, Boga, Jezusa, przykazan, bez wyboru.
Jestem przekonany że takie dzieci beda zbawione (choć wszystko zalezne od Boga) bo byłoby to niesprawiedliwe i okrutne jeśli jedynym warunkiem byłoby przyjęcie Jezusa ( o którym czesto nie słyszały), czytanie pisma (którego nie widziały na oczy).
A te które źle postępowały wobec bliźniego , nawet zabiły i okradły ( np. bo były głodne) , ale to były wciąż dzieci - co je czeka?

Miłość Boga do ludzi jest ściśle otoczona warunkami które są ukazana w Biblii, dlatego ta miłość jest warunkowa. Miłość Boga jest "ludzka". Ludzie też lubią innym stawiać warunki , kontrolować je strachem .
np. mama mówi do dziecka- Jeśli nie bedziesz posłuszny to dostaniesz lanie, albo - jakbyś mnie kochał to kupiłbyś mi samochód.
Od początku człowiekowi jest ukazywana miłość uwarunkowana przez rodziców czy nauczycieli. To samo tyczy się małżeństwa. i potem religie przypisały te same ludzkie cechy Bogu.

Czy według was prawdziwa Boska miłość jest warunkowa czy bezwarunkowa? Czym jest dla was prawdziwa miłość? Czy Bóg jest w stanie każdemu wybaczyć czy już nie każdemu, który nie spełnił wszystkich oczekiwań?
Postaw się na miejscu rodzica , który chce dla swojego dziecka najlepiej.
Czy mimo tego że twoje dziecko nie spełniałoby wszystkich swoich warunków , skazałbyś na wygnanie czy śmierć? Czy posługiwałbyś się strachem i kontrolą aby zaskarbić sobie szacunek i miłość?
gdybym zabronił mojemu dziecku jeśc czekoladę i powiedział - jak zjesz to dostaniesz pasem - a przyłapał bym je przy tej czekoladzie to w dupę by dostało!
To się nazywa sprawiedliwośc i Bóg też trzyma się tych zasad, Ojciec sprawiedliwy to Ojciec który ma dzięki swej sprawiedlliwości autroytet!

Jest mniej więcej taki tekst w księdze przysłów:
"od ruzgi twój syn nie umrze, a zachowasz mu dusze od szeolu" jakos tak,
poza tym Jest napisane że Bóg tych których kocha karci i cwiczy tak jak kochający sprawiedliwy i mądry karci i cwiczy Ojciec Synów,
Tylko nie mówimy tu o krótkiej karze czy jakiejś nauczce w życiu tylko o śmierci ciała i duszy.
To co arasie napisałeś... hmm... raczej mądre i nie tylko z wyglądu. Ale... niektórzy księża naprawdę są dobrzy, i oni nie wiedzą, przynajmniej mała część co się dzieje... przecirz by Popiełuszki nie torturowali tak drastycznie, gdyby im się nie sprzeciwiał, a go błogosawili bo "co by ludzie powiedzieli..."

Po prostu ci księża nie czytali z początku biblii poszli do seminarium, i tak im mózgi wyprali, że zostało...

A porównanie do żołnieża jest... najgorszym porównaniem

Żołnierze nie postanowili oddać życia Bogu, nie trwają w ogromnym spisku i konspiracji i nie byli zapowiadani, wraz z wydarzeniami przez proroków.

A co do WB to zostanie powalony, bo "przestanie mu się należeć władza". Bo popatrzmy jakie KRK ze wszystkich stron ponosi straty i to e wszystkich stron. Część na ateizm przerchodzi, sektę new age, a prawdziwi chrześcijahie (przynajmniej 99.99%) odchodzi od nich, a nie długo wierne KRK babcie i dziadkowie umrą i kto ich będzie słuchał? Krk osiąga codzień ogromne straty i to ze wszystkich stron, więc nie długo (wyceniam na 2 - 4lata) ich liczba zmniejszy się o 80%.
Darcy
Ludzie , którzy czytaliby Biblie, ale nie tylko o Biblie chodzi; jeśli chodź trochę używaliby rozumu w ogóle nie szliby na seminaria

Jeśli chodzi o popularność KRK to ostatnio podobno zarejestrowano wzrost wiernych , a spadek księży.
Więc Watykan (jeśli coś się ważnego nie wydarzy) będzie dalej istniał i to przez długi czas.
No i co?
Wzrost wiernych?
może o 1, albo 2 ludzi
poza tym z jakich czasów?
Bo jak 1990 to ja rozumem, bo się ludność zwiększa.
Poza tym nie wiem czy byłóeś zagranicom.
Tam to jest mało osób, to znaczy z sondarzy
wynika, że w Francji to tak z 30% ale nie pamiętam czy chrześcijanie, czy katolicy.
Polska to jest ponoć jednym z" najpobożśniejszych" krajów
Według mnie Sodoma i Gomora to przy niej pikuś, no ale
w porównaniu z resztą świata, to i może, co dowodzi, iż świat jest zły.
Ale mówie Ci, w porównaniu z 1990 to było lepiej, a i tak źle.

Aras.
Chociaz rosnie poznanie to nigdy nie dojdziemy do najglebszych tajemnic. Nigdy.
Czlek sie tylko nameczy przez cale zycie. Pracowac i poznawac musimy bo to jest nasze zadanie.
Czy myslisz ze ludzie sie zmienili przez ostatnie pare tysiecy lat? Nie, nic a nic.
Te same problemy.
Pewnie ze jest fajnie miec wynalazki ale czy istota ludzka sie zmienila?
To ze poznasz nature kwantowa magnetyzmu nic nie da. Pojedziesz gdzies tam szybciej i tyle. Wazne jest dokad jedziesz. Pewnie ze bedzie postep bo Bog tak chcial.


Człowiek , obojętnie na jakim byłby poziomie i wymiarze nigdy i przenigdy nie pojmie Boga. To jest odwieczna tajemnica, która dostępna jest jedynie Bogu. Ale naturą i cele człowieka, jego duszy jest rozwój. No bo jaki inny cel byłby w stwarzaniu człowieka, dla prowadzenia sobie gierek wojennych czy politycznych?

Człowiek ma w DNA instynkt rozwoju, wątpienia ,badań i do dążenia bycia coraz doskonalszym ( nie mylić z oświeceniem propagowanym przez satanistów, bo złe są ich środki i postepowanie).
To czym obecnie jesteśmy( na obecnej płaszzyźnie) to tylko kupa mięsa i kości i to trzeba sobie uświadomić. To tylko iluzja.
Władza chce żebyś myslała że tylko tym jesteśmy. Materializm i konsumpcja propagowany jest wszędzie. Satanizm, NewAge jest niczym w porównaniu z tym co serwuje nam dziś świat. Ile ludzi zamieszanych jest w satanizm , ile w new age a ile w materialno-konsumpcyjno-rozrywkowy swiat?
Dzisiejszy człowiek ma myśleć że ma do wyboru tylko 2 doktryny: religia i kościół oraz nauka i materializm.
Za cholere nie widzi że jest też 3 droga. Nikt nie rozumie że mozna obie doktryny połączyć. Religia i nauka to 2 skrajności. Należy je połaczyć.
Bo zadna skrajność nie jest dobra, a prawda jest zawsze pośrodku.
Dlatego ludzie albo jest pełno w kościołach albo w burdelach i supermarketach.
To że na zachodzie ludzie odchodzą od KRZ nie zawsze świadczy o ich przemyślanym wyborze. Przeważnie kierują się lenistwem, ignorancją i głupota. Na zachodzie tworzy się laicyzm ,ale wole laicyzm niz panstwo koscielne. Wystarczy zobaczyc poziom ludzi zyjących w takiej bezboznej Holandii a w katolickiej Polsce. Oczywiście nie wszystko mi się tam musi podobać.
"Człowiek , obojętnie na jakim byłby poziomie i wymiarze nigdy i przenigdy nie pojmie Boga. To jest odwieczna tajemnica, która dostępna jest jedynie Bogu. Ale naturą i cele człowieka, jego duszy jest rozwój. No bo jaki inny cel byłby w stwarzaniu człowieka, dla prowadzenia sobie gierek wojennych czy politycznych?"

Poznamy je w NJ.

"Ja znam owce moje, a one mnie znają"
Nie, nie masz żadnego zaćmienia, to ja używam nieistniejących skrótów i oczekuje źe każdy zrozumie. oja wina

NJ. - Nowe Jeruzalem
Ja dzisiaj przeczytałem apokalipsę i dziwi mnie parę rzeczy.Mam Biblie tysiąclecia z 1971 roku.
Pod wersetami są odnośniki i to one mnie martwią b, chociaż wiem że nie one są najważniejsze.
ale np. przy wersecie w rozdz. 18
9. I zapłacza nad nim, i smucic sie beda
królowie ziemi, którzy z nim wszeteczenstwo
uprawiali i rozkoszy zazywali, gdy ujrza
dym jego pozaru.
10. Z dala stac beda ze strachu przed jego
meka, mówiac: Biada, biada tobie, miasto
wielkie, Babilonie, miasto potezne, gdyz w
jednej godzinie nastał twój sad.

odnośnik mówi że nie należy brać tego dosłownie.
Całą Wielką nierządnice odnośniki nazywaja starożytnym Rzymem. albo może źle rozumiem je albo one tłumaczą że upadek babilonu wielkiego to zdarzenie które już odbyło się w przeszłości.
Powyższy werset także mówi o pożarze miasta , czy to nie Neron podpalił rzym?
Czy możemy się sugerować odnośnikami?

rozdz.17
16. A dziesiec rogów, które widziałes,
i zwierze, ci znienawidza wszetecznice i
spustosza ja, i ogołoca, i ciało jej jesc beda,
i spala ja w ogniu.

Do tego też jest odnośnik który sugeruje bunt wasalów, który spełnił się po raz pierwszy na Rzymie w Vw. przez hordy barbarzyńskie.
A my tłumaczy to atakiem bestii na babilon.
Nie, na pewno nie możemy isę sugerowac tymi zwodniczymi odnośnikami!
Chociaż w pewnych fragmentach objawienia faktycznie mam odczucie że niektóre zdarzenia już się spełniły. Ale będę dalej studiować Pismo
...
Maleństwo
Dobra uwaga , nie patrzałem na to od tej strony.
Najpierw pod ogień pójdzie Nierządnica czyli Wielki Babilon, potem Bestia i fałszywy prorok, a na końcu Smok-czyli sam szatan (oczywiście symboliczny bo demonów jest cała horda ).

Tak się zastanawiam kim był naprawdę JPII?
No bo wyszedł z takiej niepozornej komunistycznej Polski. Jakoś nie chce mi się wierzyć że był iluminatem wysoko postawionym. Może papieże nie mają prawdziwej władzy tylko ci co sa w cieniu. Tak jest w polityce.
Podobno na JPI był zamach bo chciał ujawnić finansowe szwindle w Watykanie.
A co do dopisku to ja ich nie czytam. Czasami jak czegoś nie rozumie to spojrze, ale się tym nie sugeruje, patrze na to bardzo scep[tycznie. A czasami jak jest coś oczywisteggo to patrze dopisek,(o dziwo czasem jest), czy jakoś to wykręcili, ale zazwyczaj, myślą podobnie.

A najbardziej mnie śmieszy dopisek pod 666 , i twierdzxą, iż to cezar Nero, i cioś jeszcze ale twirdzą, iż ta jest najtrajfniejsza. Mo9że przytoczę:

"Kto ma rozum, niech liczbę Bestii przeliczy: liczba ta bowiem człowieka. A liczba jego: sześćset sześćdziesiąt sześć." (Apokalipsa (Objawienie) 13:17-14:2, Biblia Tysiąclecia)

A jest chyba wręcz oczywiste, i nawet myślę że dziecko siedmio letnie stwierdzi, że chodzi o to :
7 - symbol doskonałośći
6 - brakuje jedynki

Pismo mówi:

"(37) On mu odpowiedział: Będziesz miłował Pana Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim umysłem. (3 To jest największe i pierwsze przykazanie."

Czyli człowiek ma serce, umysł i dusze, (taka jakby trójca) Im wszystkim brakuje do doskonałości, więc :
6 - umysł
6 - serce
6 - dusza

Taki przykład, w jaki sposób zmienili oczywistość w coś zawiłego.
A propos KRK i jego postrzeganiu ostatniej wieczerzy.
W Biblii mamy 2 podobne wersje (Marka i Mateusza) przemówienia Jezusa do uczniów przy łamaniu chleba:
Mat r.26
26. A gdy oni jedli, wział Jezus chleb i pobłogosławił,
łamał i dawał uczniom, i rzekł:
Bierzcie, jedzcie, to jest ciało moje.
27. Potem wział kielich i podziekował, dał
im, mówiac: Pijcie z niego wszyscy;
28. albowiem to jest krew moja nowego
przymierza, która sie za wielu wylewa na
odpuszczenie grzechów.
29. Ale powiadam wam: Nie bede pił odtad
z tego owocu winorosli az do owego
dnia, gdy go bede pił z wami na nowo w
Królestwie Ojca mego.

Więc jasno Jezus się wyraża że ofiara jest doskonała i nic nie wspomina nawet o pamiątce.

Natomiast tylko w ewangelii ( tyle znalazłem przynajmniej) Łukasza rozdział 22 mówi:
19. I wziawszy chleb, i podziekowawszy,
łamał i dawał im, mówiac: To jest ciało moje,
które sie za was daje; to czyncie na pamiatke
moja.
20. Podobnie i kielich, gdy było po wieczerzy,
mówiac: Ten kielich, to nowe przymierze
we krwi mojej, która sie za was wylewa.

Czy mam rozumieć że w jednej wersji najprawdopodobniej w Łukaszu jest błąd , czy Jezus mógł powiedzieć obie wersje ( chociaż to by sensu nie miało). Bardziej stawiam na Marka i Mateusza bo są do siebie podobne.
A jak Wy to rozumiecie?
Czy białe linie na fotografii Watykanu nie przypominają Wam flagi W.Brytanii...???
Tak tylko pytam ....
To jest prawdopodobnie jakiś symbol okultystyczny. Wychodzi to od obelisku na środku, który też ma symbolikę W Watykanie nic nie jest przypadkowe.
Jak możecie bluźnić i podawać w wątpliwość sam Watykan czyli Najświętszy Kościół na Ziemi i jedynych pośredników między gojami a Bogiem .

A ja dalej czekam na odpowiedź na moje wcześniej zadane pytanie

Jeżeli Jezus tylko to raz przemawiał to nie mógł tego dwa razy powiedzieć , bo po co by miał się powtarzać?
Jakaś wersja musi być zła chyba że czegoś nie rozumiem
Spełniają się słowa Pawła do Tymoteusza; Wiedz, że w dniach ostatecznych nastaną trudne czasy; Ludzie bowiem będą samolubni, chciwi, chełpliwi, pyszni, bluźnierczy, rodzicom nieposłuszni, niewdzięczni, bezbożni, bez serca, nieprzejednani, przewrotni, niepowściągliwi, okrutni, nie miłujący tego co dobre, zdradzieccy, zuchwali, nadęci, miłujący więcej rozkosze niż Boga, którzy przybierają pozór pobożności, podczas gdy odrzucili jej moc, również od tych się odwracaj... Albowiem przyjdzie czas, ze zdrowej nauki nie ścierpią, ale według swoich pożądań nazbierają sobie nauczycieli, żądni tego, co ucho łechce. I odwrócą ucho od prawdy, a zwrócą się ku baśniom. 2 Tym.3.1-5, 4.3,4. Te słowa się spełniają dzisiaj ewidentnie.
Za przeproszeniem co wy chcecie zrozumieć ?

A tutaj mam po angielsku jak byk napisane ;P

1 John 4 >>
New International Version

Test the Spirits

1Dear friends, do not believe every spirit, but test the spirits to see whether they are from God, because many false prophets have gone out into the world. 2This is how you can recognize the Spirit of God: Every spirit that acknowledges that Jesus Christ has come in the flesh is from God, 3but every spirit that does not acknowledge Jesus is not from God. This is the spirit of the antichrist, which you have heard is coming and even now is already in the world.

To jest liczba mnoga. Every spirit that does not acknowledge Jesus is not from God.

Więc jak wiemy pojecie antychrysta jest troszeczke inne niż nam sie wydaje I tak antychrystów było zapewne wiele w przeszlości i bedzie także w przyszłosci.

No cóż ja troche zmeczony jestem tym poszukiwaniem i tluczeniem kijem po krzakach... pragnał bym sie skupić na miłości i scieżkach sprawiedliwości >.<
aras
jeżeli czgos nie rozumiesz to chyba tylko tego ,że to Watykan bluzni przeciw naszemu Bogu. To wlaśnie Watykan zmienia słowo Boże i oddaje cześc różnym bożkom i bałwanom , których nasz Ojciec zakazał czcic. Przemyśl sobie wszystko a uzyskasz odpowiedz na Twoje wszystkie pytania...
POZDRAWIAM
No i właśnie dlatego mówię że wersja Łukasza jest celowa i błędna. I zauważyłem jedną rzecz. Na każdej mszy kapłan podczas "przeistoczenia"(czyt. magicznego rytuału) zawsze wypowiada wersję tylko Łukasza.
No to mamy pierwsze oznaki finalowego konfliktu.
Wczoraj policja belgijska zabezbieczyla palac i biuro arcybiskupa w sledztwie zwiazanym z pedofilia.
Zaczyna sie.
Tak nie za bardzo wiem gdzie ten komentarz umiescic.
Moze trzeba by zalozyc nowy temat ale juz sam sie gubie, bo chyba jest ich za duzo.

Skojarzylem dzisiaj pewne fakty. Zauwazyliscie ze w miare nowych atakow na krk w postaci dochodzen pedofilskich ilosc ludzi ujawniajacych plany nwo wzrasta.

Moze to i pozorne bo Henryk rozwaza ze wszystkie drogi prowadza do Rzymu.

Ale taka mysl:
synagoga szatana (masoneria, iluminaty, icke, alexy, wielbiciele ufokow) atakuja nierzadnice poprzez skandaly pedofiliskie.
krk sie odwdzieczna podstawiajac swiadkow przeciw ss. Wlasnie przeczytalem artykul w dprogram.net o tym jak 300 najbardziej wplywowych ludzi na swiecie kontroluje wojny i ekonomie.

A moze to tylko pic na wode zeby podzielic spoleczenstwo na dwa obozy. Tak jak demokraci i republikanie?
Moi drodzy... tutaj zaczyna się robić poważny bałagan. jednozdaniowe posty,
na wszelkie tematy poza tematem głównym.

W sumie zaczyna się tutaj robić piaskownica do plotek a nie poważne forum.

Coś trzeba będzie z tym zrobić. Zacznę od usuwania postów niczego do tematu nie wnoszących.

............................................................

SMOM

Soverein Military Order of Malta



Fidel Castro także jest członkiem.

Żona Jacka Chirack jest członkiem także.



Oczywiście królowa Elżbieta jest członkiem SMOM oraz... Adwentyści!

Więcej zdjęć w linku - http://bumblebeewings.multiply.com/journal/item/1049

Inne niezwykle ciekawe zdjęcie.



Arafat współpracownikiem JPII!?

Oczywiście. Cały cyrk z Jerozolimą ma na celu jedno. Budowę Świątyni Salomona oraz osadzenie w niej papieskiego Mesjasza, który zjednoczy wszystkie religie.

Niewieli wie, że Jerozolima jest praktycznie własnością Watykanu, ale Watykan jeszcze nie posiada całkowitej kontroli nad nią.

Cała wojna Izraela z Palestyną to bezpośrednie rozkazy z Watykanu a Arafat był posłusznym wykonawcą, ponownie jak wszyscy przywódcy Izraela, którzy zwyczajowo latają niemal co tydzień do Rzymu na spowiedź.

Czyli wszystkie masakry w Izraelu, cała ponad 62 letnia wojna Izraela z Palestyną, bezpośrednimi odpowiedzialnymi za owe zbrodnie są orkiestratorzy tych wydarzeń, czyli Watykan z papieżem na czele.

JP II oczywiście brał w tym czynny udział i za to chcą go uczynić... świętym!
Będę do znudzenia przytaczał wypowiedź przy powitaniu trumny
prezydenta na lotnisku?:

" W smutku, żalu i bólu jednoczy się z nami
cała ojczyzna i rodacy rozproszeni po wszystkich kontynentach. Ale na tę trumnę i na całą zdrętwiałą z bólu ojczyznę pada blask słońca. Tego słońca, które nigdy nie zachodzi, którym jest Jezus Chrystus zmartwychwstały. Do niego kierujemy naszą modlitwę" - powiedział sekretarz Episkopatu.(PAP)

"...blask słońca, które nigdy nie zachodzi, KTÓRYM JEST Jezus Chrystus
zmartwychwstały" Więc nie chodzi o słońce jako takie, ale bóstwo
słońca (bo słońce normalnie zachodzi).

Mam dość poezji o moim Bogu.
Mój Bóg to nie słońce ani bóstwo solarne

- w środę na programie tv 2 puszczono nabożeństwo kościoła ewangelicko- metodycznego
- w czwartek odbyła się konferencja KRK z Cerkwią Prawosławną w sprawie "zbliżenia"

Zaczyna się śpieszyć do połączenia sił religijnych?
Najprawdopodobniej chodzi o Wenus - gwiazdę poranną , która najwcześniej wschodzi i najpóźniej zachodzi. A jest to symbol Lucyfera.
http://www.redress.cc/zionism/gatzmon20100626

krk strikes back

wojna medialna na calego.

dla nieanglojezycznych: powyzszy artykul pisze o tym ze zajonisci maja wielka kontrole w UK i USA. Nieproporcjonalnie wielka reprezentacja w najwyzszych wladzach.
mnie zastanawia jeden fragment z Objawienia, który wszystko by wyjaśniał: OBJ. 18,24 "W nim też znaleziono krew proroków i świętych, i wszystkich, którzy zostali pomordowani na ziemi"..
Czyli jeśli przyjmiemy, że KRK to Wielkie miasto, królujące nad królami ziemi, obrzydliwe, bo podające się z Boga na ziemi, to znaczy, że to miasto decyduje o wszystkich morderstwach na ziemi, a przynajmniej o nich wie i je akceptuje..
http://wiadomosci.onet.pl/2192843,12,ksiadz_latami_wykorzystywal_sekusalnie_chlopcow,item.html

Juz się zaczyna

Ja początku myslałem że to są sporadyczne przypadki , że wszędzie znajdą się czarne owieczki w stadzie.
Teraz powoli dochodzę do wniosku że to stado tworzą czarne owieczki. Jak tak dalej pójdzie to skala pedofilów w kościele może być ogromna...
Uwaga! Znalazłem ciekawą książke i to po polsku.

Paul L. Williams - Watykan zdemaskowany.

Instituto per le Opere di Religione (Instytut Dzieł Religijnych - IOR), znany lepiej pod nazwą Banku Watykańskiego, jest jedną z najbardziej tajemniczych instytucji na świecie. Jego siedzibą jest tzw. wieża Mikołaja V, stanowiąca część pałacu papieskiego.

Chcąc tam dotrzeć, należy przejść przez bramę św. Anny do prawego skrzydła kolumnady Berniniego, następnie przejść obok kościoła św. Anny i ominąć koszary Gwardii Szwajcarskiej. Budowlę wzniesiono blisko 650 lat temu jako część umocnień, które miały chronić Stolicę Apostolską przed republikańskimi powstańcami.

Prawo wstępu do banku mają tylko nieliczni; budynek jest niedostępny nawet dla wysokich funkcjonariuszy Kościoła katolickiego. Wejścia strzegą gwardziści szwajcarscy.

W ostatnich dekadach Bank Watykański był zamieszany w międzynarodowe skandale finansowe. Nadużycia sięgały miliardów dolarów, a ich sprawcy nie wahali się przelewać ludzkiej krwi.

Bank był tematem wielu sensacyjnych artykułów i książek, z których część trafiła na listy bestsellerów. Wytoczono mu setki procesów sądowych. Z pozwami wystąpiły między innymi rodziny ofiar Holocaustu, które zarzucają tej instytucji bezprawne przejęcie tzw. skarbu nazistów, udział w zorganizowaniu „szczurzych ścieżek” (siatki ewakuacyjnej dla uciekających z Europy nazistów) oraz pranie pieniędzy pochodzących z machinacji przestępczych.

Jednak bank, występując jako agenda rządowa suwerennego państwa, okazuje się całkowicie odporny na pozwy i oskarżenia o działalność przestępczą. Nikt nie potrafi go zmusić do wypłaty odszkodowań ani do naprawienia wyrządzonych szkód - nawet w przypadku najbardziej drastycznych naruszeń prawa.

Jedynym sposobem na to, by ów bank mógł być skutecznie ścigany w drodze postępowania sądowego, byłoby uznanie Watykanu za „państwo zbójeckie” - IOR zyskałby wtedy miano zbójeckiej instytucji.

Wymagałoby to jednak wykazania, że Kościół katolicki jest organizacją przestępczą, co z kolei umożliwiłoby ściganie go w USA na podstawie ustawy „Racketeer Influenced and Corrupt Organizations”, uchwalonej przez Kongres Stanów Zjednoczonych w 1970 roku w celu skuteczniejszej walki ze zorganizowaną przestępczością.

Formalnie rzecz biorąc, wbrew twierdzeniom oficjalnych przedstawicieli Kościoła, Instytut Dzieł Religijnych nie jest organem Państwa Watykańskiego; jest całkowicie niezależny od kongregacji, komisji, rad i innych dykasterii Stolicy Apostolskiej.

Znajduje się pod bezpośrednim zarządem papieża. Ojciec Święty jest jego jedynym akcjonariuszem i sprawuje nad nim wyłączną kontrolę.(Thomas J. Reese, Inside the Vatican, Harvard University Press 1996, s. 205)

Bank Watykański nie podlega żadnym kontrolom finansowym. Jego ksiąg nie badają audytorzy wewnętrzni ani zewnętrzni. Wielkość jego majątku pozostaje w sferze domysłów nawet dla członków Kolegium Kardynalskiego.

W innych biurach i urzędach Kościoła, nawet w instytucjach zarządzających finansami kurii, nie znajdziecie nawet skrawka papieru z informacjami na temat jego aktywów i prowadzonych przez niego kont.

W 1996 roku kardynał Edmund Szoka, audytor wewnętrzny Stolicy Apostolskiej, w rozmowie z dziennikarzami przyznał, że jego uprawnienia nie obejmują Banku Watykańskiego i nie ma nic do powiedzenia na temat jego działalności.93

Za szczególną osobliwość trzeba ponadto uznać fakt, że raz na dziesięć lat Bank Watykański niszczy wszystkie zgromadzone w archiwach dokumenty.

Opinia publiczna nigdy nie pozna szczegółów jego działalności.

Bankowe procedury dotyczące przepływu dokumentów są nadzwyczaj skomplikowane. Krążą one pomiędzy trzema odrębnymi zarządami. W skład pierwszego wchodzą kardynałowie; w skład drugiego - wybitni bankowcy, a w skład trzeciego - watykańscy finansiści. Dokumenty te również nie podlegają kontroli - pozostają na zawsze tajemnicą suwerennego państwa. Dostęp do nich można uzyskać tylko za specjalnym zezwoleniem Ojca Świętego.94

Watykan pilnie przestrzega obowiązku publicznego ogłaszania sprawozdań finansowych. Wydają się one w pełni wyczerpujące. Wrażenie to umacnia szczegółowa lista ujętych w nich, w większości niewielkich, przychodów i wydatków wszystkich organów i agencji Stolicy Apostolskiej - wszystkich poza Bankiem Watykańskim.

Nazwa tej instytucji nie pojawia się nigdzie, w żadnym z bilansów rocznych. Ci, którzy się z nimi zapoznają mogliby pomyśleć, że taki bank nigdy nie istniał, a Kościół katolicki jest instytucją dobroczynną, utrzymującą się z drobnych datków. W 1990 roku na przykład Watykan wykazał deficyt w wysokości 78 milionów dolarów.95 Podając tę hiobową wiadomość do wiadomości publicznej, rzecznik Stolicy Apostolskiej przeoczył drobnostkę, za jaką uznał zapewne dochody z kapitału zainwestowanego w Bank Watykański, szacowane na ponad dziesięć miliardów dolarów.96

Dziennikarze, historycy lub inne osoby pragnące prześledzić bieg spraw w Stolicy Apostolskiej prędzej czy później muszą zabrnąć w ślepą uliczkę. Wszystkie dokumenty i oświadczenia zawierają klauzule wyłączające je ze standardowych przepisów lub procedur. Znajdujemy tam takie zapisy, jak: „respektując specjalny status IOR”, „z wyłączeniem IOR”, lub „z poszanowaniem prawnego statusu IOR”.97

Nawet najwyżsi dostojnicy kościelni nie mogą rzucić okiem na skarby zgromadzone w bankowych sejfach.

W 1967 roku papież Paweł VI utworzył w Watykanie wydział księgowości pod nazwą Prefektura ds. Gospodarczych Stolicy Apostolskiej. Jej głównym zadaniem było przygotowywanie dorocznych sprawozdań finansowych obejmujących aktywa i zobowiązania Watykanu. Szefem nowego organu został jeden z najbliższych przyjaciół papieża, kardynał Egidio Vagnozzi.

On również nie mógł uzyskać informacji na temat operacji finansowych i majątku Banku Watykańskiego.

Dostęp do nich miał tylko Ojciec Święty.

Kardynał Vagnozzi skomentował to następująco: „Trzeba by połączonych sił KGB, CIA i Interpolu dla uzyskania chociaż pobieżnej informacji o tym, ile jest tam pieniędzy i gdzie są ulokowane”.

Niejawny charakter działalności banku powoduje, że na jego kontach można składać miliony dolarów podejrzanego pochodzenia, które następnie, w dowolnej chwili, mogą zniknąć w przepastnych skarbcach banków szwajcarskich.

Żaden bank nie potrafi się lepiej zająć fałszywymi obligacjami, pieniędzmi mafii lub nazistowskim złotem.

Początki IOR sięgają roku 1939, gdy na tronie papieskim zasiadł kardynał Pacelli, który przyjął imię Piusa XII. W odróżnieniu od swoich poprzedników Pacelli życzył sobie, aby uroczystość inauguracji nowego pontyfikatu odbyła się z wielką pompą w Bazylice św. Piotra, a nie w Kaplicy Sykstyńskiej, gdzie ceremonia musiałaby mieć skromniejszy charakter; polecił także, żeby nowo utworzone radio watykańskie przeprowadziło transmisję z uroczystości.

Po nałożeniu paliusza głowę papieża ozdobiono tiarą - koroną składającą się z trzech diademów, z których jeden symbolizował Kościół walczący, drugi - Kościół cierpiący, a trzeci - Kościół zwycięski. Koronację przeprowadzono w loggii nad placem Św. Piotra, przed zebranymi na placu tysiącami wiernych i przy wtórze pieśni: „Korona złota na twojej głowie”, śpiewanej przez wielki chór.

Nikt z obecnych nie wątpił, że powróciły dni papieskiej świetności i imperialnych aspiracji Kościoła.

Przepych ceremonii wiele mówi o mentalności i osobowości nowego papieża. Pius XII był człowiekiem o wielkiej charyzmie. Ci, którzy mieli okazję go spotkać, urzeczeni byli jego sympatycznym sposobem bycia i niewymuszonym uśmiechem.

Jak opowiadał watykański korespondent Gerrado Pallenburg, „skóra jego twarzy była zadziwiająco przejrzysta, jakby od spodu podświetlał ją zimny, biały płomień”.99 Angielski pisarz, James Lees-Milne, wspominał, że „papież emanował łagodnością, spokojem i świątobliwością, jakiej dotąd nie widział u nikogo.

Zakochałem się w nim od pierwszego wejrzenia” - zwierzał się Lees-Milne. - „W jego obecności byłem tak wzruszony, iż mówiąc, nie mogłem powstrzymać łez i czułem, że drżą mi nogi.”100

Jednakże pomimo wielkiego uroku osobistego, Pius XII wymagał od podwładnych absolutnego posłuszeństwa.

Watykańscy urzędnicy mieli obowiązek odbierać telefony od papieża na klęczkach. Pontifex jadał samotnie, a usługujący mu podczas posiłku lokaje musieli zachować bezwzględne milczenie.101 Gdy papież wybierał się do ogrodu na przechadzkę, sprzątacze i dozorcy ukrywali się w krzakach.

Nikomu nie wolno było podawać w wątpliwość jego opinii i nikt nie miał prawa podważać jego punktu widzenia. „Głosem papieża - tłumaczył pracownikom kurii - przemawiają stulecia, przemawia wieczność”.

-------------------------------------------------------------------------

W tym linku jest także sporo materiałów na temat banków Watykanu - niestety po angielsku.

http://www.time.com/time/magazine/article/0,9171,951806,00.html

We fragmencie tej książki podkreśliłem momenty MOIM ZDANIEM najważniejsze.

Oto moje wnioski.

Paul Williams nie zdołał połączyć owych informacji i nie zorientował się, o co w tym wszystkim chodzi.

Najważniejsze zdanie jest podkreślone na czerwono. Powtórzę je jeszcze raz.

mogą zniknąć w przepastnych skarbcach banków szwajcarskich

Tworząc ten temat nie miałem pojęcia o istnieniu tej książki, zwłaszcza w języku polskim.

Aby sprawdzić, co napisałem, zwróćmy się do strony pierwszej.

Czyli według tej książki, opartej na wielu solidnych i dostępnych dokumentach, które są zawsze podane w Przypisach.

Jest ich 428 a książka ta ma 133 strony z Przypisami włącznie.

Czyli doskonale udokumentowana praca.

Przeanalizujmy nieco te informacje.

Jedynie papież ma dostęp do tego banku!

Jaka jest przyczyna owego sekretu?

Czyżby bank nie miał funduszy!? To byłaby nawet dobra wiadomość, zachęcająca wiernych do wzmożenia wysiłków w celu wzbogacenia poprzez tacę 'Kościoła Bożego'.

Ta opcja całkowicie upada. W takim przypadku tajemnica nie jest wcale potrzebna.

Ale jeżeli Watykan posiada niezwykłą, wręcz nieprzyzwoitą fortunę, która służy my jako system władzy nad całym światem, w takim przypadku wszystko ma głęboki sens!

Wiliams także zauważył połączenie z bankami szwajcarskimi, ale nie zrobił żadnych poszukiwań w tym kierunku.

Praktycznie mamy wiele dowodów, co prawda poszlakowych na to, że Watykan a ściślej; kolejni papieże Watykanu posiadają olbrzymią fortunę pod kluczem i fortuna ta prowadzi wprost do banków szwajcarskich.

Wszystko, co napisałem w pierwszym poście okazuje się prawdą i Biblia mówi nam prawdę w niezwykłym proroctwie Objawienia o Babilonie Wielkim.

Babilon czyli Watykan jest ową Nierządnicą, która rządzi światem ujeżdżając Bestię czyli syjonizm.

Posiadając wszystkie pieniądze świata Bestia za ich pomocą kontroluje całą planetę. Biblia wyraźnie mówi o niezwykłym bogactwie Babilonu.

Dlaczego owe bogactwa są przed nami ukrywane? Ponieważ publiczna wiedza o nich mogłaby w bardzo poważny sposób nie podważyć zaufanie do KRK jako religii, ale powszechne informacje na ten temat mogłyby wstrzymać w dużej mierze dalsze strumienie pieniędzy, płynące ze wszystkich światowych parafii do niezgłębionych bogactw Watykanu.

I jeszcze jedna ciekawa hipoteza, która dzisiaj znalazłem. raczej ktoś mi podesłał linka do filmu a tam był taki fragmencik.

When the Luciferian Vatican moves from Rome to Canaan.

Kiedy lucyferiański Watykan przeniesie się z Rzymu do... Kanaanu.

Takie są plany - niekoniecznie muszą się dokonać. Moga je kontynuować... Syjoniści czyli Synagoga Szatana!

Ziemia Obiecana, czyli tereny Palestyny - Izrael to... starożytny Kanaan!

Czyli Kanaan, ośrodek czystego wielbienia Lucyfera został z pomocą Boga odebrany Lucyferowi i tak powstało państwo Izrael na terenach Kanaanu, którego nazwę zamieniono na Ziemię Obiecaną, czyli Palestynę.

Lucyferiański Watykan, Babilon Wielki (Starożytny Babilon był kontynuacją Kanaanu!) chce z powrotem odbudować III Świątynię Salomona w Kanaanie, aby z powrotem wielbić Lucyfera na tym terenie.

Watykan walczy o powrót Lucyfera na tron w III Świątyni Salomona!

Starożytni Izraelici w Świątyni Bożej na Syjonie rozpoczęli wielbienie Słońca, czyli Lucyfera.

Od tej pory Lucyfer uważa ową świątynię za swoją i chce ją z powrotem. Narzędziem jest Babilon Wielki!

W tym linku można znaleźć tę książkę i zassać!

http://chomikuj.pl/kaska23?fid=30479181

Cała książka jest niesamowita!
@Henryku.
Szczerze mowiac ja sie nawrocilem sledzac gieldy, kursy walutowe i caly ten kryzys finansowy. Po nitce do klebka doszedlem do tego ze najwieksza bronia jest $$$$.
Bylo dla mnie niesamowite jak madre byly prawa Boze dane Mojzeszowi. I porownujac do tego co mamy dzis . Nie dziwi mnie ze watykan i ich bankierzy zaczna sobie skakac do gardla. Dostana to na co zasluguja. Nagroda ich pana. Nie bedzie mi ich wcale zal. Zal tylko wszystkich ludzi, ktorych tak strasznie krzywdzili przez setki lat. Wiem ze Bog nie zezwala nam nikogo potepiac, ale jesli ktos zasluguje na pieklo to ci wtajemniczeni dostojnicy krk.
Podam może z ewangelii fragment w których Jezus poucza faryzeuszów i jak ulał pasują do dzisiejszego Watykanu:

Mt 23
3. Wszystko wiec, cokolwiek by wam powiedzieli,
czyncie i zachowujcie, ale według
uczynków ich nie postepujcie; mówia
bowiem, ale nie czynia.
4. Bo wiaza ciezkie brzemiona i kłada na
barki ludzkie, ale sami nawet palcem swoim
nie chca ich ruszyc.
5. A wszystkie uczynki swoje pełnia, bo
chca, aby ich ludzie widzieli. Poszerzaja bowiem
swoje rzemyki modlitewne i wydłuzaja
fredzle szat swoich.
6. Lubia tez pierwsze miejsce na ucztach
i pierwsze krzesła w synagogach,
7. i pozdrowienia na rynkach, i tytułowanie
ich przez ludzi: Rabbi.
8. Ale wy nie pozwalajcie sie nazywac
Rabbi, bo jeden tylko jest - Nauczyciel
wasz, Chrystus, a wy wszyscy jestescie
bracmi.
9. Nikogo tez na ziemi nie nazywajcie
ojcem swoim; albowiem jeden jest Ojciec
wasz, Ten w niebie.

Czy mnie się wydaje albo tak się każą tytułować kościelni. Znam też takich do których mówi się Ojciec Święty
"Błogosławieni mają konta w Watykanie
Nie tylko pracownicy Stolicy Apostolskiej i ponad 190 nuncjatur na całym świecie mają konta w watykańskim banku Ior. Choć według przepisów tylko oni mają do tego prawo. Okazuje się, że konta w watykańskim banku zakładają... błogosławieni i święci. A to jest szczyt wielkiej afery korupcyjnej, którą tropi policja.

Trwa kontrola kont w watykańskim banku Ior - twierdzi "La Repubblica". Według dziennika operacja jest efektem dochodzenia w sprawie korupcji przy przetargach na organizację szczytu G8. Śledztwo wykazało powiązania bohaterów afery z przedstawicielami Watykanu.

Włoska gazeta informuje w sobotę, że sprawdzane są tysiące kont, których właściciele są niekiedy anonimowi i ukrywają się pod imionami świętych i błogosławionych.

Kontroli poddano wszystkie rachunki, które zgodnie z przepisami powinny mieć w tym banku tylko pracownicy Stolicy Apostolskiej i ponad 190 nuncjatur na całym świecie oraz wszystkie zgromadzenia zakonne.

Norma ta jednak nie jest przestrzegana - dodaje dziennik, podkreślając, że konta w Instytucie Dzieł Religijnych, jak brzmi nazwa watykańskiego banku, mają także osoby niezwiązane z Watykanem.

W ostatnim czasie ujawniono, że rachunek w Ior ma były szef rządowej komisji ds. robót publicznych Angelo Balducci, przebywający od kilku tygodni w areszcie. Jest on głównym bohaterem gigantycznego skandalu korupcji, do jakiej według prokuratury doszło w czasie przetargów na budowę wielkiej infrastruktury w ramach przygotowań do szczytu G8 na włoskiej wyspie Maddalena. Ostatecznie szczyt został przeniesiony do miasta L'Aquila, a na wyspie pozostały nieukończone inwestycje za kilkaset milionów euro.

Okazało się, że Balducci od lat powiązany był z niektórymi przedstawicielami Watykanu, a nawet cieszył się honorowym tytułem Dżentelmena Jego Świątobliwości. Został go pozbawiony przez Watykan, gdy tylko afera wyszła na jaw.

Włoska prokuratura prowadząca dochodzenie w sprawie korupcji przy przygotowaniach do G8 zwróciła się do Watykanu z prośbą o możliwość przesłuchania osób, które były w kontakcie z Balduccim. Według prasy jedną z nich jest osoba z bliskiego otoczenia papieża Benedykta XVI. "

http://dziennik.pl/swiat/article612620/Blogoslawieni_maja_konta_w_Watykanie.html sobota 22 maja 2010 18:25
Przeczytałem cześć książki pana Williamsa no i nic mnie nie zaskoczyło.

Wiele rzeczy i tak nie jest ujawnionych w niej.

Historia toczy się głównie od zaledwie 1870 roku, ale polecam książkę każdemu , kto jeszcze wierzy tej szatańskiej organizacji i temu kto ją jeszcze popiera i broni.
daj mi noge tro wezme cale palca
...

aras mógłbyś podać tytuł tej książki? Chętnie kupiłbym ją pewnej osobie, która wciąż wierzy w świętość Watykanu oraz sam bym przeczytał, i powiedz co mniej więcej zawiera ta książka.

Tytuł to "Watykan zdemaskowany"
Tu masz linka do strony z której można ściągnąć
http://chomikuj.pl/kaska23?fid=30479181

A tu przykładowy sklep:
http://wysylkowa.pl/ks1020821.html

Na chomiku książka ma 133 strony a sklepy internetowe podają ze 252. Możliwe że są jakieś 2 wydania albo wersja e-book jest skrócona.

Ja czytałem tylko książkę skróconą i pisze tam dużo o nadużyciach finansowych, współpracy z nazistami, ustaszami, mafiami. Ciekawie jest napisana.

tropiciel
coś nie działa link - widocznie go usunęli.
nie moge znalezc miejsca na ten news

http://www.infowars.com/crusade-against-mel-gibson-stamped-sealed-and-delivered-by-the-new-world-order/

Na pewno wielu z nas ogladalo filmy Gibsona.
Z tego co wiem nalezy on do krk i ma chyba problem z alkoholem.
Ale do rzeczy.

Hollywood wydal na niego wyrok bo jego filmy przeciwstawiaja sie tyranii. Z drugiej strony medalu to jego filmy podsycaja chec buntu przeciw wladzy.

Cos mi sie wydaje ze mamy coraz bardziej widzialny podzial dwoch sil na swiecie. Krk i syjonizm. Pozornie oba obozy sie zwalczaja ,ale chyba maja wspolny cel: NWO.

"Trzecia Wojna Światowa musi się rozpocząć od przewagi różnic spowodowanych przez agentury Illuminati pomiędzy politycznymi Syjonistami oraz liderami Świata Islamu. Owa wojna musi być prowadzona w taki sposób, ze Islam (Islamski Świat Arabski) oraz polityczny Syjonizm (Państwo Izrael) wzajemnie się zniszczą.

W tym samym czasie inne państwa, ponownie podzielone w tej kwestii będą powstrzymywane do punktu kompletnego wyczerpania fizycznego, moralnego, duchowego oraz ekonomicznego.


Plan 3 wojen światowych został opracowany przez Alberta Pike, wielkiego Masona. Używa sie powszechnie słowa - żydomasoneria.

Ponieważ Masoneria jest opanowana przez Żydów syjonistycznych.

Zauważmy, że plan 3 Wojny zakłada zniszczenie Izraela! Syjoniści wystąpili z takim planem? Masoni?

Jeżeli zdamy sobie sprawę z tego, że autorem NWO jest Watykan a ŻydoMasoneria jest jednym z jego głównych organów wykonawczych, wszystko zaczyna mieć sens.

Co jest istotne to prosty fakt ultymatywnego celu Lucyfera.

A jego celem jest po prostu zniszczenie rodzaju ludzkiego. Największy jego dylemat to zniszczenie ludzkości Bożymi rękoma.

Wtedy okazałoby się, że szatan ma rację i Bóg musiałby mu wszystko darować, wybaczyć i z powrotem wziąć do nieba.

Historia pokazuje nam, że szatan już przegrał, w dniu śmierci Chrystusa.

Niemniej cel zniszczenia ludzkości nadaj jest na wokandzie. Dla Watykanu czy Masonerii opracował on plany NWO, które zakładają rząd światowy.

Bóg na to nie pozwoli! Szatan o tym wie. Po co więc te plany? Aby zniszczyć jak największą ilość istnień ludzkich, zmniejszyć populację do 500 milionów i w tedy nad taką ilością można swobodnie panować i zmusić ową resztę do oddawania pokłonu obrazowi Bestii (Syjonizmu) co będzie równoznaczne ze śmiercią z ręki Boga.

Powracamy do oryginalnego planu Lucyfera, jeszcze z Edenu. Celem jest zniszczenie rodzaju ludzkiego.

Oczywiście nie może on tego wprost powiedzieć, ponieważ nikt nie będzie dla własnej zguby pracował.

W tym celu propaganda lucyferiańska podstawia nam NWO, a zwłaszcza depopulację jako chwalebny cel 'naprawy' społeczeństwa, które pozostanie przy życiu.

Tymczasem jakakolwiek odmiana szczęścia człowieka nigdy nie była celem szatana!

Żadne jego działanie nie przyniosło korzyści człowiekowi.

Watykan z ŻydoMasonerią dotychczas szli ręka w rękę w kierunku odbudowy Świątyni Salomona.

Watykan jest właścicielem większości terenów Jerozolimy ale nigdy nie udało mu się na zupełną kontrolę tego świętego miejsca.

Obecnie graczy jest dwóch. Żydomasoneria (Syjonizm) oraz Watykan.

Ale świątynia może być tylko jedna. Zaczynają się ostre tarcia. Syjonistyczne media coraz zacieklej atakują Watykan za pedofilię, a Watykan pogłębia problem na Bliskim Wschodzie, Obama jest Watykańskim laufrem, który z ramienia Watykanu nadzoruje działania Izraela.

Czyli Watykan chce zniszczyć Izrael, aby mieć wolną rękę w odbudowie 3 Świątyni dla... papieża.

Tymczasem Syjonizm - Bestia, według Biblii odwróci się przeciwko Nierządnicy (Babilonowi) i Babilon zniszczy z wyroku Boga.

Wtedy zwycięski Syjonizm otrzyma mnóstwo bogactw i z jego szranków pojawi się ostatni uzurpator, ostatni król, zwany Człowiekiem Bezprawia.

Z chwila przejęcia rządów przez niego rozpocznie się Wielki Ucisk!

Katastrofa z Zatoce Meksykańskiej jest najwyraźniej planem Watykanu. BP jest własnością Rothschild (Syjonista - Illuminati), a rodzina ta jest administratorem finansów Watykanu.

W każdej chwili może nastąpić atak na Watykan. Najprawdopodobniej Kaczyńscy byli w jakiś sposób uwikłani w ową walkę pomiędzy Watykanem a Syjonizmem.

Dokładne rozpoznanie misji Kaczyńskich może wiele dodać do tego, co się w tej kwestii dzieje.
jak tak sobie czytam myśli i dociekania innych, to tworzy mi się taki obraz: Po to by, najważniejsi gracze (Syjonizm i Babilon) byli kryci to może się tak zdażyć, że:

- Iran zaatakuje Izrael, żeby nie było, że to np. Syjoniści. W praktyce to może być ktokolwiek, byle winny był Iran.
- Iran zrobi swoje i wtedy zaatakuje się Iran, bo to znowu ci źli Islamiści zaatakowali świat. No i mamy z głowy Izrael i Iran i poważną rozrubę z Islamem.
- Jak już Jerozolima będzie dostępna (bo nie będzie Izraela oraz Islamu) i jedynie Babilon będzie mógł tam zasiąść, to wtedy królowie ziemi zniszczą go i sami postawią tam swojego człowieka bezprawia z mocą szatana.
Zobaczcie ten film!! Wykład Veighta.

http://www.przeklej.pl/plik/3-profesor-walter-veith-czlowiek-w-masce-avi-0010ar75t8rr2j6

To Wam wszystko wyjaśni. I zrozumiecie że Antychryst nie jest kimś z przeszłości ani kimś kto dopiero nadejdzie, ale jest on w teraźniejszości. I jest nim papiestwo - Watykan. To jest Antychryst !!
hmm, z tego wynika ze wszystko moze sie dziac wolniej niz sie wydawalo, ciekawe. aras, masz moze linki do innych wykladow kolesia?
Na tej stornie którą podał aras jest sporo tych wykładów(poszperaj w koncie tego użytkownika który podał ten film, co nam podał aras.)! Aras ty to masz fart. Ten koleś ma sporo racji...

TAK MÓWI BIBLIA O MNIE

ks. Daniela 12,4
Lecz ty, Danielu, przestań mówić i zapieczętuj księgę aż do dni ostatecznych. Wielu odda się poszukiwaniom to tu, to tam; tymczasem niegodziwość wciąż będzie rosła.

APOKALIPSA 3
(10) bo zachowałeś i wytrwałeś w moim słowie, dlatego i Ja cie zachowam od mającej
nadejść godziny próby, jaka przyjdzie na cały zamieszkany (świat) aby
doświadczyć mieszkańców na ziemi. Łk 21,19 ; 2Tm 2,12 ; Hbr 10,36

APOKALIPSA 7
(9) Potem ujrzałem liczny tłum, którego nikt nie mógł policzyć, ze wszystkich
narodów, plemion, ludów i języków, stojących przed Tronem i przed Barankiem.
Odziani są w białe szaty, trzymając w swych rękach palmy.
Kpł 23,40 ; Jn 12,13 ; Ap 5,6.9-11 i 7,13 i 19,14
(10) Krzycząc swym potężnym głosem mówiąc: Zbawienie (jest) dzięki naszemu Bogu
siedzącemu na Tronie i Barankowi,
Ps 3,9 i 27,1 ; Ap 5,6 i 12,10 i 19,1

NIE DZIĘKI PRZYNALEŻNOŚCI DO DENOMINACJI!!!

APOKALIPSA 12
(17)I rozgniewał się smok na Niewiastę i odszedł podjąć walkę z pozostałą resztą Jej
potomstwa, to jest z tymi, którzy przestrzegają przykazań Bożych, mając
(świadectwo) męczeństwo Jahuszua
Rdz 3,15 ; Dn 7,7.21; Ap 11,7 i 13,7

APOKALIPSA 14
(3) Śpiewając nową pieśń przed Tronem i przed czterema żywymi Istotami i
Starszymi. Nikt nie mógł się nauczyć tej pieśni tylko te 144000 wykupionych z
ziemi.
Ps 33,3 i 40,4 i 96,1 ; Iz 42,10 ; Ap 5,9
(4) Są to Ci, którzy się nie skalali z kobietami i są jak (dziewice)67 i towarzyszą oni
Barankowi dokądkolwiek idzie, bo zostali wykupieni jako pierwociny dla Boga i
Baranka.
Mt 19,12 ; Łk 9,23 i 14,27 ; 1Kor 7,37 ; 2Kor 11,2 ; Ef 1,4 ; 1Tes 3,13 i 5,23
(12) Tu jest wytrwałość Świętych, bo przestrzegają przykazań Boga i wiary (w)
Jahuszua.

WŁAŚNIE MNIE POZNAŁEŚ

A więc:
- w linku który podał aras, istnieje opcja "POBIERZ". obok tej opcii(spory niebieski przycisk) jest pełny tytuł tego filmiku,
- kopiujesz ten tytuł,
- wpisujesz go w google,
- ta nazwa to "3 profesor walter veith czŁowiek w masce .avi"
- 3 na początku zamieniasz na "2"
- i masz.
Ja tak zrobiłem i jest Cacy, u mnie po zamianie 3 na 2 pierwszy "link" na górze(w google) prowadzi to strony na której są wszystkim. Ale nie wiem czy u cb będzie tak samo...
http://www.przeklej.pl/folder/wyklady-32406940

Gość jest niesamowity. Polecam człowiek w masce, wino babilonu i przede wszystkim tajemnica tajnych stowarzyszeń.
nie podniecaj się tak, bo coś węszę jakiś przykry zapach...
Węsz sobie węsz


Tajemnica - Babilon Wielki nowy filmik ...
http://www.youtube.com/watch?v=wHx4AT01qmQ
jak myślicie co będzie najpierw? zniszczenie nierządnicy przez bestię, czy 3 wojna światowa? a może w czasie trzeciej wojny dojdzie do zniszczenia Watykanu? to co teraz się dzieje w Polsce (spory w okół krzyża) i na świecie (budowa meczetu w strefie 0 i palenie koranu, co już jest pretekstem do palenia kościołów chrześcijankach w państwach gdzie dominuje Islam) daję obraz, ze coś poważnego zaczyna się dziać i zmierza w nieciekawą stronę. Pozdrawiam!
Ja też myślę, że rządy do czegoś chcą doprowadzić tylko obraz jest jeszcze nie jasny. Ojjj... coś się będzie dziać co prawda jeszcze nie teraz, nie w tym roku, ponieważ zbyt dużo było katastrof typu powodzie, pożary, osunięcia ziemi, czy wulkany. A poza tym muszą mieć większy pretekst, niż spalenie kilku stron nie wiadomo jakiej księgi. Co prawda mówili, że to koran, ale to był tylko incydent.
Może zacznie się dziać w 2012? wiem że to głupie,ale tak sobie myślałem,dużo osób gada że w 2012 będzie koniec świata itp,masoni niby że doznamy oświecenia że wstąpimy w nową ere ludzkiego umysłu czy coś takiego,zwolennicy ufo że przybędą annunaki itp,coś takiego mogą wykorzystać,ale to tylko spekulacje .
to raczej oczywiste, ze cos sie stanie w 2012. skoro to New Age ma stac sie jedyna religia, to zeby przekonac ludzi przydaloby sie miec argument w postaci spelnionego proroctwa, a wlasnie wtedy ludzkosc ma wejsc na "wyzszy poziom". jesli powiedzmy wtedy pojawia sie falszywe cuda i inne fajerwerki, to bedzie wyraznie wyzsz poziom, skoro magowie beda sobie jak gdyby nigdy nic, ganiac po ulicach. jesli do tego dojdzie znalezienie "starozytnych" zwojow obalajacych Biblie, to po chrzescijanstwie nic nie zostanie.

''to po chrzescijanstwie nic nie zostanie.''

My będziemy

Jaki komiks xD.
Ja też myślę ze coś jest na rzeczy z tym 2012 skoro wszędzie tak pełno tej daty. Może ujawniał jakieś "prawdy" na temat UFO tak jak pisze Adorianu bądź zwoje jak napisał Ryba.



Tak! coś jest na rzeczy...

Świat szatana nowym wielkim kłamstwem beczy!

Brrraahahahahaha!



właśnie dlatego tak pełno wszędzie tej daty!
Nie boję się żadnych katastrof w roku 2012, ale boje się jak władcy świata wykorzystają tą masową histerię

Tak! coś jest na rzeczy...

Świat szatana nowym wielkim kłamstwem beczy!

Brrraahahahahaha!


Pest999 masz racje, ale żeby kłamstwo sprzedać muszą coś zrobić żeby inni je kupili.
http://www.youtube.com/user/2009TROOP#p/u/2/2OIatZk2NKk
Tajemnica Babilon Wielki -Żydokatolicyzm ten link powinien już działać
Oto rzeczywisty układ sił w USA. Ten rysunek wszystko wyjaśnia.



Według tej witryny (i kilku innych) człowiek, który rzeczywiście rządzi w USA.

http://continuingcounterreformation.blogspot.com/search/label/criminal%20apostate%20shadow%20government

Według wielu źródeł Watykan obecnie sprawuje rządy w USA. Kaczyńscy z nimi sympatyzowali i poddawali Polskę pod amerykańskie wpływy i finanse, unikając Unii. Joe Biden podobno sprawuje rzeczywiste rządy z poza kulisów Białego Domu.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • metta16.htw.pl