Alkohol i narkotyki. Nowy wątekNiszczarka do gĹowy
,,Kolada miał lecieć z Jekaterynburga do Moskwy. Jak informuje agencja ITAR-TASS, dramaturg wszedł na pokład samolotu tak pijany, że ledwie trzymał się na nogach. Załoga wezwała policję i funkcjonariusze wyprowadzili nietrzeźwego pasażera. Wraz z nim samolot opuścił również mocno pijany aktor Artiom Chabibulin.
Portal LifeNews ironizuje, że obaj artyści, gdy wytrzeźwieją, dotrą do Moskwy, bowiem od jutra ich grupa teatralna rozpoczyna występy w stolicy. W Rosji coraz częściej załogi samolotów decydują się na wyrzucenie nietrzeźwych pasażerów, obawiając się awantur w trakcie lotu. W kilku przypadkach podniebni awanturnicy zostali oskarżeni o terroryzm. Nikołaj Kalada to obecnie najbardziej znany współczesny dramaturg rosyjski, także aktor i reżyser, laureat wielu rosyjskich i międzynarodowych nagród. W Polsce najbardziej znane są jego sztuki: "Merylin Mongoł" i "Martwa królewna". W Polsce reżyserował sztuki w teatrach m.in. w Łodzi i Gdańsku." Ja nie jestem dramaturgiem, więc może jutro wpuszczą mnie na pokład Air France, zwłaszcza, że nie lecę dla przyjemności tylko z obowiązku. I na pewno do jutra nie wytrzeźwieje. Mało który geniusz jest po godzinach przykładnym parafijanem  Moim pijackim idolem jest Aleksander Macedoński, oddałbym duszę za możliwość wypicia flaszki z tym dzieciakiem. A idolem drugim jest Witkacy. O! z Panem Ignacym to dopiero bym poeksperymentował, on mi meskalinę, a ja mu amfę, on mi kodeinę, a ja mu crak, śmiechom nie byłoby końca...... A największą narkomanką jest bliska mojemu sercu Pani dana. Od dawna odurza się pozostałościami po prochu strzelniczym, tymi unoszącymi się w powietrzu i tymi, które Jej się przyśniły ( chyba tylko Grego wie jakie tam się ładuje substancje halucynogenne) Do nozdrzy namiętnie wciąga też ołów pochodzący z lektury prawicowej prasy. I później pisze mniej więcej tak: adddscu fffieje dddoeuo eii |
Podstrony
|